Przed kancelarią prezydenta Andrzeja Dudy protestują zwolennicy dostępu do antykoncepcji awaryjnej. Ogólnopolski Strajk Kobiet domaga się podpisania przez prezydenta przepisów pozwalających na zakup pigułki „dzień po” bez recepty.
Uczestnicy protestu podkreślają, że chcą pokazać politykom swoje niezadowolenie z ich decyzji.
Sprzed kancelarii prezydenta uczestnicy protestu przejdą przed siedzibę partii Polska 2050. Członkinie Strajku Kobiet oraz Lewica krytykują Marszałka Sejmu za to, że zwleka z rozpoczęciem prac nad projektami dotyczącymi aborcji.
Szymon Hołownia zaproponował, aby posłowie zajęli się nimi 11 kwietnia. Lewica wnioskowała, aby nastąpiło to na zakończonym dziś posiedzeniu Sejmu.