Ukraina/W Słowiańsku i Kramatorsku wydobyto dwa ciała. Awdijiwka pod kontrolą Rosjan

Fot. PAP

Fot. PAP

W niedzielę (18 lutego) w Słowiańsku i Kramatorsku w obwodzie donieckim, na wschodzie Ukrainy, spod gruzów zawalonych budynków wydobyto ciała dwóch osób – przekazały lokalne władze. Rosjanie przeprowadzili ataki rakietowe w sobotę.

Liczba ofiar śmiertelnych sobotnich ostrzałów Kramatorska i Słowiańska wzrosła do czterech – powiadomiła Ukraińska Prawda. 

W Słowiańsku spod gruzów budynku, w którym znajdował się „punkt niezłomności” i pomocy socjalnej, wydobyto ciało mężczyzny, który pracował tam jako stróż. 

W Kramatorsku pociski trafiły w dom mieszkalny – zginęli kobieta i mężczyzna. W trakcie akcji poszukiwawczej znaleziono szczątki jeszcze jednej osoby. 

Dwie osoby trafiły do szpitala.

W rosyjskim ataku dronów trafiony obiekt infrastruktury w obwodzie połtawskim

W rosyjskim ataku dronów na obwód połtawski trafiony został obiekt infrastruktury, wybuchł pożar – powiadomiły władze tego regionu, leżącego w środkowej części Ukrainy.

– W nocy przeciwnik zaatakował obwód połtawski dronami. Okupanci zaatakowali obiekt infrastruktury na terytorium rejonu (powiatu) połtawskiego. Wywołało to pożar, który już został ugaszony” – napisał na Telegramie szef władz obwodu Filip Pronin. Ofiar w ludziach nie ma.

ISW: Rosjanie w Awdijiwce zdołali uzyskać przewagę w powietrzu

Siły rosyjskie pod Awdijiwką zdołały, po raz pierwszy od początku wojny, uzyskać czasową lokalną przewagę w powietrzu, głównie dzięki masowemu zastosowaniu korygowanych bomb lotniczych – pisze w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

– Wszystko wskazuje na to, że siły rosyjskie zdołały czasowo osiągnąć ograniczoną i lokalną przewagę w powietrzu i zapewnić swoim wojskom osłonę z powietrza w ostatnich dniach ofensywy w Awdijiwce, co prawdopodobnie jest pierwszym takim przypadkiem od początku wojny

– pisze w najnowszej analizie ISW. 

Było to możliwe, według ocen analityków, prawdopodobnie dzięki szerokiemu zastosowaniu korygowanych bomb lotniczych (KAB). Według strony ukraińskiej tylko 17 lutego Rosjanie użyli w atakach na pozycje ukraińskie 60 KAB, a 500 – w ciągu kilku dni. 14 lutego, jak mówił ukraiński dowódca, generał Ołeksandr Tarnawski, Rosjanie przeprowadzili rekordową liczbę takich ataków z powietrza – 73. 

Z kolei źródła rosyjskie mówiły o zastosowaniu nawet 250 KAB w ciągu doby w jednym z rejonów. 

Zdolność do przeprowadzenia tych operacji w ciągu kilku dni na najaktywniejszym odcinku frontu świadczy o tym, że siły ukraińskie nie były w stanie powstrzymać tych ataków w przestrzeni powietrznej nad Awdijiwką. Siły rosyjskie wykorzystały tę tymczasową lokalną przewagę powietrzną, by przyspieszyć zdobycie znacznej części miejscowości. 

ISW zaznacza, że dalsze opóźnienia w dostawach zachodniej pomocy dla Ukrainy może doprowadzić do znacznego osłabienia ukraińskiej obrony powietrznej, co umożliwi Rosjanom powtórzenie sytuacji z Awdijiwki na szerszą skalę. 

Jak tłumaczył PAP w jednym z wywiadów ekspert ds. wojskowości Mariusz Cielma, KAB-y nie są zaawansowaną i precyzyjną bronią, jednak umożliwiają Rosjanom ataki na pozycje ukraińskie z bezpiecznej dla siebie odległości. 

„KAB (korygowana bomba lotnicza) to w tym wydaniu zwykła bomba odłamkowo-burząca, do której zamontowano skrzydełka i moduł nawigacji satelitarnej. Jest zrzucana z bombowca taktycznego z dużej wysokości, a następnie szybuje, korygując lot na wskazany cel” – powiedział Cielma. Jak wyjaśnił, jest to „proste rozwiązanie”, które umożliwia Rosjanom operowanie bez konieczności podlatywania nad cel lub blisko linii frontu, gdzie może działać ukraińska obrona przeciwlotnicza.

Exit mobile version