Dzieci, które dojeżdżają do szkoły w Gęstowicach, zawsze miały problem z bezpiecznym przemieszczeniem się z autobusu do szkoły. Brakowało bowiem zatoczki, przy której mógłby zaparkować autobus szkolny. O zmianę tej sytuacji i poprawę bezpieczeństwa apelowali rodzice uczniów, ale także przewoźnik.
– Trwało to jakiś czas, ale drobna wydawałoby się sprawa, stanowiła pewien problem. Jednak się udało – mówi Dariusz Jarociński, wójt gminy Maszewo.
W Gęstowicach jest już prawie gotowa zatoczka autobusowa z przejściem dla pieszych. Gdy dzieci i młodzież wrócą do szkoły 2 stycznia, bezpieczeństwo w tym miejscu będzie już zdecydowanie większe.