Z nastaniem pierwszych chłodniejszych dni Lubuszanie chętnie sięgają po przygotowane latem, ale i jeszcze jesienią przetwory. Wśród słoiczków skrywanych w spiżarniach na zimę znaleźć można marynowane grzybki, domowe dżemy, śliwkowe powidła, sałatki i kiszonki wszelakie. A kiszona kapusta zimową aurą smakuje oraz wspomaga organizm.
Mieszkańcy Żagania podkreślają, że kiedy piwniczka jest pełna zima nie jest im straszna. Jak mówią, przede wszystkim zrobione własnoręcznie z plonów zebranych na działce czy ogrodzie, to warzywa i owoce wolne od chemii. – No i dobrze nie musieć wychodzić do sklepu po ogórki kiedy pada śnieg i jest brzydko. Wystarczy sięgnąć po domowe zapasy – dodają Lubuszanie: