Adam Niedzielski złożył dymisję. Jako minister zdrowia zastąpi go Katarzyna Sójka

Adam Niedzielski złożył dymisję. Jako minister zdrowia zastąpi go Katarzyna Sójka Radio Zachód - Lubuskie

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że jeszcze we wtorek wystąpi do prezydenta o dokonanie zmian w Radzie Ministrów i wyraził nadzieję, że niedługo będą mogły być sfinalizowane.

We wtorek premier poinformował, że przyjął dymisję Adama Niedzielskiego i zaproponował objęcie funkcji ministra zdrowia posłance PiS Katarzynie Sójce. „Pani poseł, wkrótce pani minister Katarzyna Sójka jest dobrze do tej roli przygotowana. To lekarka, internistka z kilkunastoletnim doświadczeniem w wykonaniu zawodu” – powiedział.

Wyraził przekonanie, że „jej doświadczenie, jej empatia, jej podejście do tych tematów pozwoli kontynuować wszystko to, co jest najważniejsze, wszystko to, co jest najlepsze”.

„Pani doktor Katarzyna Sójka zna specyfikę funkcjonowania Ministerstwa Zdrowia, ponieważ pracowała w komisji zdrowia Sejmu. Jeszcze dzisiaj wystąpię do prezydenta Andrzeja Dudy z wnioskiem o dokonanie stosownych zmian w Radzie Ministrów i mam nadzieję, że wkrótce będą one mogły być sfinalizowane”

– dodał premier.

Dalsza część tekstu pod wideo.

Premier o wpisie Niedzielskiego: „W trakcie obnażania kłamstwa doszło do błędu”

Czas kampanii wyborczej to taki okres, w którym musimy być szczególnie wrażliwi na jakikolwiek błąd, na jedno słowo za dużo, nawet w momencie, kiedy obnaża się kłamstwa i manipulacje strony przeciwnej – powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu w oświadczeniu zwrócił uwagę, że „kampania wyborcza to szczególny czas”.

„To taki okres, w którym musimy być szczególnie wrażliwi na jakikolwiek błąd, na jedno słowo za dużo, nawet w momencie, kiedy obnaża się kłamstwa i manipulacje strony przeciwnej”

– powiedział Morawiecki.

Jak dodał, „media i strona przeciwna dokonały absolutnej manipulacji, kłamstwa i to kłamstwo zostało udowodnione, obnażone”.

„Jednak w trakcie tego obnażania kłamstwa doszło jednocześnie też do pewnego błędu i właśnie dlatego, aby uwrażliwić, uczulić, aby nie było dzisiaj koncentracji na tym błędzie, tylko na tym, co jest najważniejsze, a więc na dobru pacjenta”

– podkreślił Morawiecki.

Exit mobile version