Jest wyrok Sądu Administracyjnego w sprawie nadzwyczajnej sesji sejmiku województwa lubuskiego, której zwołania odmawiał Wacław Maciuszonek – przewodniczący sejmiku.
Sąd przyznał racje wojewodzie, który złożył skargę do sądu administracyjnego na statut sejmiku. Zdaniem Władysława Dajczaka statut ten daje przewodniczącemu sejmiku zbyt szerokie uprawnienia:
Przypomnijmy: wniosek w sprawie nadzwyczajnej sesji sejmiku w grudniu 2022 roku złożyli radni klubu PiS. Chcieli rozmawiać o pieniądzach na zintegrowane inwestycje terytorialne w regionie. Przewodniczący sesji w ogóle nie zwołał, twierdząc że nie ma istotnego powodu, dla którego miałbym ją zwoływać. Radni PiS złożyli wniosek o odwołanie przewodniczącego sejmiku, który został jednak odrzucony w tajnym głosowaniu.