Wielonarządowe obrażenia od ran ciętych i kłutych głowy, szyi i klatki piersiowej – to przyczyna śmierci ojca i córki, których ciała znaleziono pod koniec kwietnia w samochodzie zaparkowanym na polnej drodze w pobliżu Wschowy.
Ewa Antonowicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, podkreśla, że postępowanie w tej sprawie prowadzone jest przez wschowskich śledczych pod kątem zabójstwa.
Jak zaznacza, na to wskazują obrażenia odkryte w trakcie oględzin na ciałach obu tych ofiar:
Tuż po wykryciu tragedii, ciała mężczyzny i jego córki zabezpieczono do sekcji zwłok, która przeprowadzona została tydzień temu w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu.
– Nie możemy jednak ujawnić jeszcze wyników tych sekcji, ani najbardziej prawdopodobnego przebiegu tego, co się stało – dodaje Ewa Antonowicz:
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze podkreśla, że śledczy weryfikują obecnie wszystkie możliwe wersje tej tragedii. Z uwagi na dobro postępowania przygotowawczego, do czasu zakończenia śledztwa, prokuratura nie będzie jednak udzielała żadnych szczegółowych informacji w tym zakresie.
Polecamy
Tragiczny finał delegacji na Sardynii. Nie żyje 44-letni Radosław Ostałkiewicz, wójt Jaworza koło Bielska-Białej.
Nie żyje Radosław Ostałkiewicz, wójt gminy Jaworze koło Bielska-Białej. Informację PAP potwierdziła w bielskim starostwie powiatowym. Samorządowiec zginął w wyniku nieszczęśliwego...
Czytaj więcej
