Około 160 tys. zł – to starty wynikające ze zniszczenia części kolektorów słonecznych zainstalowanych na dachu zespołu szkół w Czerwieńsku. Policjanci zatrzymali jednego z podejrzanych, dwóch innych jest ustalonych, trwają ich poszukiwania.
Jak poinformowała w poniedziałek Małgorzata Stanisławska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, ujęcie wszystkich osób odpowiedzialnych za ten wybryk chuligański to tylko kwestia czasu.
„32-latek, który jako pierwszy wpadł w ręce policjantów, usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu do pięciu lat więzienia. Mężczyzna jest dobrze znany policjantom. To nie pierwszy jego konflikt z prawem. Podczas składania wyjaśnień nie był w stanie wyjaśnić powodu zniszczenia kolektorów”
– powiedziała Stanisławska.
Do aktu wandalizmu doszło we wtorek (7 lutego br.), w Czerwieńsku. Na dach tamtejszego zespołu szkół weszły trzy osoby i z premedytacją zniszczyły część ze znajdujących się tam kolektorów słonecznych. Dyrekcja szkoły wyceniła szkody na ok. 160 tys. zł.
Policjanci kryminalni we współpracy z burmistrzem Czerwieńska i dyrekcją szkoły szybko wytypowali sprawców dewastacji. Pomogły w tym m.in. nagrania ze szkolnego monitoringu.
Pierwszy został zatrzymany 32-letni mieszkaniec Czerwieńska. Dwie inne osoby, z którymi miał dokonać przestępstwa, też nie mogą liczyć na bezkarność. Policjanci są na ich tropie.