Policjanci ze Wschowy zatrzymali po pościgu 21-latka, który próbował uniknąć kontroli drogowej. Okazało się, że był poszukiwany do odbycia kary więzienia za oszustwa – poinformował w czwartek rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy.
„21-letni mieszkaniec gminy Szlichtyngowa ma do odsiadki 11 miesięcy. Do tego jechał autem bez uprawnień, a sam pojazd nie miał ważnych badań technicznych. Za samo niezatrzymanie się do kontroli grozi mu od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia”
– dodał rzecznik.
Zatrzymanie młodego człowieka miało dość spektakularny przebieg. Doszło do niego w środę (15 lutego br.).
Podczas patrolu funkcjonariusze zwrócili uwagę na kierującego bmw rozpoznając, że jest on poszukiwany. Na widok radiowozu kierowca gwałtownie przyśpieszył. Policjanci ruszyli za nim. Mimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych mężczyzna w bmw nie reagował i kontynuował dalszą jazdę.
21-latek najpierw uciekał ulicami Wschowy
Wyjechał też poza miasto, łamiąc przy tym szereg przepisów ruchu drogowego. Do pościgu sukcesywnie dołączały się kolejne patrole.
W jednej z pobliskich miejscowości funkcjonariusze drogówki, na wysokości zaparkowanego na poboczu busa, dali sygnał do zatrzymania kierowcy jadącej z naprzeciwka ciężarówki. Tym manewrem zablokowali drogę i uniemożliwili dalszą ucieczkę kierowcy bmw. Drugi patrol zablokował wówczas uciekiniera z tyłu i po chwili był on w rękach policjantów.