Jak informuje Wojewódzki Inspektorat Weterynarii, źródło wirusa znajduje się w zielonogórskiej Ochli. Oznacza to, że osoby, które w okolicy hodują drób lub gołębie, muszą trzymać je w zamknięciu. Zachowanie bezpieczeństwa, stosowanie się do konkretnych zaleceń może zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa.
Joanna Kokot-Ciszewska, lubuski wojewódzki lekarz weterynarii, mówi, że obecnie trwa likwidacja ogniska ptasiej grypy. Jak dodaje, na ten czas wyznaczono dwie strefy: obszar zapowietrzony 3 km od ogniska choroby i obszar zagrożony 7 km od ogniska choroby:
Wojewódzki Inspektorat Weterynarii wydał listę zaleceń dla Lubuszan, trzeba pamiętać między innymi o tym, aby oddzielić drób od innych zwierząt. Kury czy gołębie nie mogą być wypuszczane na zewnątrz, aby uniknąć kontaktu z dzikim ptactwem:
Jak mówi Joanna Kokot-Ciszewska, Lubuski Wojewódzki Lekarz Weterynarii, wirus szybko sie rozprzestrzenia. Z tego powodu należy pamiętać o środkach do dezynfekcji, które obowiązują między innymi przy wejściu do gospodarstwa:
Hodowcy drobiu, a także właściciele gołębi zobowiązani są przestrzegać takich zasad jak na przykład transport ptactwa z gospodarstwa do innych ośrodków hodowlanych:
Przypomnijmy, że obowiązujące zasady dotyczą obszarów zapowietrzonych, a także zagrożonych.
O bieżącej sytuacji związanej z wirusem ptasiej grypy w regionie Wojewódzki Inspektorat Weterynarii będzie informował na swojej stronie internetowej.
