W południowokoreańskiej stoczni w mieście Ulsan odbyła się ceremonia chrztu dwóch gazowców, budowanych na potrzeby Grupy Orlen. Nadano im imiona „Lech Kaczyński” i „Grażyna Gęsicka” na cześć tragicznie zmarłego prezydenta i szefowej resortu rozwoju regionalnego. Statki wyruszą w swój pierwszy rejs w przyszłym roku.
W ceremonii chrztu wzięła udział Klara Gęsicka, córka zmarłej minister, która osobiście rozbiła butelkę szampana o burtę nowego gazowca. Powiedziała, że była to dla niej bardzo wzruszająca chwila. „Ogromne wzruszenie i wdzięczność, że taki pomysł powstał, iż jeden z tych pięknych statków został nazwany imieniem mojej mamy” – mówiła Klara Gęsicka. „To jest piękny dzień w moim życiu, bardzo się z niego cieszę” – dodała córka Grażyny Gęsickiej.
W koreańskiej stoczni Ulsan powstaje flota 8 gazowców, które będą dostarczać LNG do Polski. Dziś odebraliśmy 2 statki, które za chwilę rozpoczną służbę. Nasza flota będzie transportować skroplony gaz ziemny przede wszystkim z USA, zwiększając niezależność surowcową kraju pic.twitter.com/A5RyxjIzqV
— ORLEN (@GrupaORLEN) December 14, 2022
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek wyjaśnił, że gaz importowany do Polski w całości pochodzi z innych kierunków niż rosyjski. Dodał, że dostawy błękitnego paliwa drogą morską sukcesywnie rosną i obecnie pokrywają 30 procent zapotrzebowania naszego kraju. „Zabezpieczenie dostaw to nie tylko kontrakty, ale również flota” – podkreślił prezes Obajtek. „Mając ją do dyspozycji gwarantujemy stabilność transportu. W stoczni w Korei Południowej odbieramy pierwsze dwa statki z floty ośmiu gazowców” – dodał Daniel Obajtek.
Gazowce będą przeznaczone głównie do transportu surowca ze Stanów Zjednoczonych w ramach już podpisanych umów. W razie konieczności Grupa Orlen będzie mogła również dostarczać skroplony gaz do innych krajów, przy czym dostawy do Polski będą mieć priorytet ze względu na rolę koncernu w zakresie bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Kolejne dwa statki mają być gotowe w 2024 roku, a następne cztery w 2025 roku. Korea Południowa jest głównym producentem gazowców na świecie, natomiast drugim są Chiny.
Grupa ORLEN będzie użytkować gazowce na podstawie 10-letniej umowy czarteru, podpisanej z norweską spółką Knutsen OAS Shipping, która specjalizuje się w obsłudze technicznej i handlowej statków do przewozu LNG. Jednostki będą w wyłącznej dyspozycji polskiego koncernu.