Wniosek o wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry przepadł w głosowaniu. Szef MS ostro o opozycji

Fot. PAP/Tomasz Gzell

Fot. PAP/Tomasz Gzell

Sejm opowiedział się we wtorkowym głosowaniu za odrzuceniem wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Wniosek ten w połowie listopada złożyły kluby KO i Lewicy oraz koło Polska 2050.

Za przyjęciem wniosku o odwołanie Ziobry opowiedziało się 226 posłów, przeciw było 228 posłów, a 3 wstrzymało się od głosu. Nie głosowało 3 posłów. Większość ustawowa konieczna do odwołania ministra to 231 głosów.

Minister Ziobro do opozycji: „Jesteście pionkami w cudzych planach pisanych raz cyrylicą, raz umlautami”

Jesteście pionkami w cudzych planach pisanych raz cyrylicą, raz umlautami – mówił do opozycji minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas debaty nad wotum nieufności.

Głos podczas debaty nad wnioskiem o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości zabrał minister Ziobro. Na początku jego wystąpienia wyświetlone zostało nagranie, na którym posłanka KO Anna Wojciechowska mówi:

„Niemcy widzą, jaka jest sytuacja w naszym kraju. Przecież to są tak samo inteligentni ludzie. Dlatego są zablokowane pieniądze”.

„Widzicie? Wszystko jasne. Wasz pryncypał Donald Tusk powiedział, że to przeze mnie, przez Solidarną Polską nie ma pieniędzy z KPO, a wasza koleżanka, pani poseł Joanna Wojciechowska (…) powiedziała prawdę. W tym potoku kłamstw, który nieustannie spływa z waszych ust do Polaków, czasami, jakże rzadko, a szkoda, zdarza wam się mówić prawdę”

– komentował to nagranie Ziobro.

Według ministra posłanka „wie wprost” od Tuska, że to Niemcy blokują KPO. „Dodam: nie do końca. Bo Niemcy nie odważyliby się blokować KPO, gdyby nie wasze zaangażowanie, wasza aktywność, wasze sprawstwo” – powiedział lider Solidarnej Polski.

„Dzisiejszej debacie patronuje tak naprawdę kłamstwo, hucpa i hipokryzja. Winszuję inicjatorom kompromitującego dla was spektaklu”

– ocenił Ziobro.

Minister powiedział o wnioskodawcach, że cierpią na rozdwojenie jaźni i „wycierają kolanami chodniki” w Brukseli i w Berlinie.

„Upraszacie się o sankcje dla Polski, o blokowanie pieniędzy z KPO, a następnie, jak gdyby nigdy nic, z właściwą tylko wam bezczelnością i tupetem przyjeżdżacie do Warszawy i pytacie: +Gdzie są pieniądze z KPO?+”

– podkreślił.

Ziobro zarzucał opozycji, że europosłowie reprezentujący ich formację więcej działań podjęli przeciw swojemu rządowi w Parlamencie Europejskim niż wobec zbrodni Rosji na Ukrainie. „Skąd taka wasza nienawiść do Polski?” – pytał.

Ponadto zarzucał opozycji, że nie pomaga Polakom w kryzysie.

„Robicie wszystko, co się da wycierając dywany w Brukseli, przede wszystkim w Berlinie, żeby te pieniądze do Polski nie trafiły”

– mówił i zarzucał, że europosłowie głosowali przeciwko Krajowemu Planowi Odbudowy.

Minister tłumaczył też, dlaczego Solidarna Polska głosowała w Sejmie przeciw przyjęciu KPO. „W odróżnieniu od pożyczki na rynku, Polacy za KPO muszą płacić – jak wynika z wyliczeń ekspertów – kwoty od 300 do 500 miliardów złotych. Wy opowiadacie kłamstwa, że to jest rzekomo darowizna, że to jest bezzwrotna dotacja, a to jest wysoko oprocentowany kredyt” – mówił.

Ziobro podkreślał, że w „kredycie” są drobnym druczkiem zapisy, tak zwane kamienie milowe, a które dotyczą podatków od samochód spalinowych, a także zapisy ograniczające – jak mówił – polską suwerenność.

„Ten kredytodawca może ingerować w regulamin polskiego Sejmu, polskiego rządu i regulować polskie sądy podporządkowując je Brukseli, a nie Sądowi Najwyższemu w Warszawie”

– przekonywał.

Fot, PAP/Tomasz Gzell

Przypomniał, że kanclerz Niemiec Olaf Scholz ogłosił w swoim programie działania na rzecz powstania europejskiego państwa federalnego.

„Żaden polski rząd mając świadomość, tysiącletnie doświadczenie, znajomości hegemonii, dominacji Niemiec nie może się na to zgodzić, dlatego tak wielkim zagrożeniem jest partia niemiecka w Polsce, którą reprezentujecie, która jest gotowa realizować niemieckie interesy”

– mówił Ziobro.

„Mogę jasno powiedzieć, iż jesteście pionkami w realizowanych cudzych planach pisanych raz cyrylicą, raz umlautami, to, że jeździcie do obcych stolic zabiegać o wsparcie, to wszystko razem wziąwszy nie uzasadnia tego, żeby Zjednoczona Prawica nie działała razem przeciwko wam, raz na rzecz Polski, solidarnej, suwerennej Polski”

– podkreślał.

„Wygrajcie wybory uczciwie, a nie spiskujcie przeciwko własnemu krajowi, własnej ojczyźnie”

– zakończył wystąpienie minister sprawiedliwości.

Exit mobile version