W Dąbiu spotkali się dzisiaj dyrektorzy Domów Pomocy Społecznej z województwa lubuskiego. Dyskutowali o problemach, które stoją przed kierownictwem tego typu placówek. Wskazywali, że problemy stale się zmieniają i konieczna jest reakcja władz na szczeblu ogólnopolskim.
Aneta Bencar, dyrektor DPS w Szczawnie podkreślała, że przez dwa pandemiczne lata kilka problemów się mocno uzewnętrzniło.
Bogdan Macina, prezes Stowarzyszenia Organizatorów i Menadżerów Pomocy Społecznej i Ochrony Zdrowia w Lubuskiem dodawał, że wzrost cen nośników energii znacząco nadszarpnął budżety Domów Pomocy Społecznej.
Dyrektorzy lubuskich Domów Pomocy Społecznej dyskutowali też o niskich zarobkach personelu placówek i wskazywali, że w przypadku braku reakcji na ten problem, mogą pojawić się braki kadrowe w DPS.