Apeluję do Komisji Europejskiej: dajcie nam jak najszybciej zgodę, żebyśmy z naszych pieniędzy budżetowych mogli pomagać polskiemu rolnikowi – mówił w niedzielę premier Mateusz Morawiecki na VIII Kongresu Rolnictwa RP.
Podczas swego wystąpienia przyznał, że wie, jak bardzo rolnicy są dzisiaj zaniepokojeni cenami nawozów. „Właśnie ceny nawozów wynikają przede wszystkim z manipulacji cen przez Gazprom, przez Rosję” – wskazał.
Zapewnił, że w obliczu tej sytuacji rząd „nie rozkłada rąk”. „Wystąpiłem, już jakiś czas temu, z wnioskiem do Komisji Europejskiej o możliwość dopłat do nawozów. I zrobimy to natychmiast, jak dostaniemy tę zgodę” – zadeklarował premier.
Zaznaczył, że często jest pytany, dlaczego rząd czeka na tę zgodę i nie zrobi tego bez niej. „Też byśmy to zrobili, gdyby nie jedno ryzyko: za pół roku, za rok, zapuka urzędnik z Unii Europejskiej i powie +oddawajcie tę nieuprawnioną pomoc publiczną, którą dostaliście” – wyjaśnił.
„Nie chcę, żebyście rolnicy ryzykowali. Nie robimy tego nie ze względu na jakiekolwiek przeszkody budżetowe, czy finansowe, czy inne, tylko ze względu na ryzyko, które może dotknąć każdego rolnika, który otrzyma takie wsparcie” – dodał.
„Apeluję w związku z tym do Komisji Europejskiej: dajcie nam jak najszybciej zgodę, żebyśmy z naszych pieniędzy budżetowych, budżetu państwa polskiego, mogli pomagać polskiemu rolnikowi” – zaapelował.