Funkcjonariusze Straży Granicznej ze Świecka odzyskali trzy kradzione auta o łącznej wartości ponad 600 tys. zł – poinformował rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału SG Rafał Potocki.
„To dwa samochody osobowe i ciężarówka – betoniarka. Wszystkie pojazdy zostały skradzione na terenie Niemiec. Zatrzymano dwóch kierowców. Jeden jest poszukiwany. Sprawy przejęły komendy policji ze Słubic oraz Sulęcina” – powiedział PAP Potocki.
Seria zatrzymań rozpoczęła się w czwartek. Tego dnia patrol SG skontrolował 39-letniego mieszkańca Mazowsza jadącego Jeepem Grand Cherokee. Mężczyzna nie miał żadnych dokumentów pojazdu, nie miał też prawa jazdy. Po weryfikacji danych pojazdu w Systemie Informacyjnym Schengen okazało się, że auto zostało skradzione w Niemczech. Jego wartość to 200 tys. zł.
W piątek funkcjonariusze wytypowali do kontroli wjeżdżający do naszego kraju pojazd ciężarowy marki Mercedes Actros typu betoniarka. Kierowca nie miał chciał się zatrzymać do kontroli i zaczął uciekać. Po pościgu został zatrzymany. To 31-letni lubuszanin. Pojazd, którym uciekał, miał wyłamaną stacyjkę. Szacunkowa wartość betoniarki to 270 tys. zł.
Natomiast w sobotę Strażnicy Graniczni skierowali do kontroli jadącą od strony Niemiec Toyotę Rav 4. Kierowca jednak odjechał z dużą prędkością w kierunku Poznania. W czasie pościgu zjechał do lasu, porzucił auto i uciekł. Poszukiwania go w okolicy nie przyniosły rezultatu. Wartość odzyskanej Toyoty to 130 tys. zł.
Potocki przekazał PAP, że w tym roku dzięki działaniom Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej udało się odzyskać 28 pojazdów o łącznej wartości 3,4 mln zł.