Władze Babimostu mają w planach zorganizowanie Izby Pamięci miasta i regionu. Taka placówka już istnieje przy bibliotece, ale w skromnym pomieszczeniu nie można wyeksponować artefaktów, ani poszerzyć zbiorów.
– Mamy zamiar stworzyć prawdziwą Izbę Pamięci w opuszczonym kościele ewangelickim, ale nasze pierwsze podejście po zewnętrze wsparcie finansowe nie udało się – mówi Bernard Radny, burmistrz Babimostu.
Kościół ewangelicki w Babimoście pochodzi z XVIII wieku. Od 1945 roku nie pełni funkcji sakralnej.