Policjanci CBŚP wspólnie z prokuraturą rozwiązali sprawy sprzed niemal 20 lat. Podejrzanym zarzucają udział w rozbojach z użyciem broni palnej, do których dochodziło pod koniec lat 90-tych na terenie dzisiejszych województw dolnośląskiego i lubuskiego. Do sprawy zatrzymano czterech mężczyzn, a kolejne dwie osoby doprowadzono z aresztu śledczego. Decyzją sądu wszyscy zostali tymczasowo aresztowanych. Grozić im może kara do 18 lat więzienia.
Policjanci przez kilka miesięcy wyjaśniali okoliczności przestępstw z przełomu XX i XXI wieku. Wówczas to, na terenie zachodniej Polski dochodziło do napadów rozbójniczych na hurtownie, kantory czy konwoje z pieniędzmi i przesyłkami. Wszystko wskazywało na to, że kilku z nich mogła dokonać ta sama grupa osób. Z ustaleń śledczych wynika, że grupa ta działała w latach 1998-2003.
Policjanci przygotowali plan działań, na podstawie którego w Lubinie, w okolicach Głogowa i Sławy zatrzymali cztery osoby podejrzane o usiłowanie oraz dokonanie rozbojów z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Zatrzymani byli całkowicie zaskoczeni widokiem policjantów, nie spodziewali się, że po tak długim czasie ktoś może wyjaśniać „stare” sprawy. Podczas przeszukań ich miejsc zamieszkania znaleziono i zabezpieczono marihuanę oraz metamfetaminę.
Z zebranych informacji wynika, że w opisane sprawy mogą być zamieszani także dwaj mężczyźni zatrzymani wcześniej do kradzieży w włamaniami do bankomatów (działania były opisane w art.: Wielka akcja rozbicia grup przestępczych, których członkowie są podejrzani o włamania do bankomatów na „wybuch”). Te dwie osoby przebywają nadal w areszcie śledczym, skąd zostaną doprowadzone do prokuratury.
Zatrzymanym w Wielkopolskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Poznaniu przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, dwóch usiłowań i dwóch dokonań rozbojów z użyciem broni palnej. Przestępstwa były dokonane na pracownikach hurtowni alkoholu oraz na osobach przewożących samochodem pieniądze przeznaczone na wypłatę dla pracowników jednej z firm. Ponadto usiłowano dokonać napadu rabunkowego na konwój pocztowy, przewożący wartościowe przesyłki oraz na osobę mającą przewozić swoim samochodem większą gotówkę. Z zebranych informacji wynikało, że w trakcie napadów używano broni palnej.
Decyzją sądu wszyscy podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.