Droga, która jest przed nami jest jeszcze długa, bo Polakom należy się to, by żyli jak ludzie na zachód od naszych granic; to nasz cel, który jest osiągalny – mówił w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji swej partii we Wrocławiu.
Kaczyński kontynuując wątek spełnionych obietnic wskazywał, że PiS zapowiadał, że będzie dbało o bezpieczeństwo Polaków w wymiarze militarnym. „Wzmocniliśmy nasze siły zbrojne i wzmacniamy je nadal” – podkreślił. „Przede wszystkim umocniliśmy nasze sojusze i wprowadziliśmy wojska Paktu Północnoatlantyckiego na nasze ziemie, w tym wojska amerykańskie. To jest naprawdę jakościowa zmiana, to jest doprowadzenie do tego, że Polska stała się naprawdę równoprawnym członkiem Sojuszu, a nie członkiem drugiej kategorii” – mówił szef PiS.
Kaczyński powiedział, że PiS zadbało także o bezpieczeństwo w wymiarze gospodarczym, a przede wszystkim energetycznym doprowadzając do tego, że zależność Polski „od dostaw węglowodorów ze Wschodu bardzo spadła, a za chwilę w ogóle już jej nie będzie”. „Będziemy mogli sobie dawać radę nawet jeśli tych dostaw w ogóle by nie było” – dodał.
Zaznaczył jednocześnie, że nie oznacza to, że „chcemy z nich rezygnować”. „One mogą się nam opłacać, ale to już nie będzie na tej zasadzie, którą znam z własnego doświadczenia jako premier, że w trakcie bardzo mroźnej zimy nam się nagle mówi, że +albo wysoka cena, albo wyłączenie gazu+, bo tak to było. Dzisiaj tak już nie będzie. To jest podniesienie naszego poziomu bezpieczeństwa a także ochrona naszych interesów gospodarczych” – deklarował.
Kaczyński przypomniał, że PiS zapowiadało politykę rozwoju w różnych wymiarach. „Tych wielkich przedsięwzięć, ale też tych przedsięwzięć mniejszych, skierowanych do małych i średnich przedsiębiorców” – mówił. Dodał, że w tym zakresie przeprowadzono bardzo wiele posunięć. Wskazywał ponadto, że rząd PiS obniżył podatki.
„Czy to szanowni państwo oznacza, że ta droga, którą podjęliśmy już zbliża się do końca? Chciałbym tak powiedzieć, ale nie. Ta droga, która jest przed nami jest jeszcze długa, bo przecież Polakom należy się to, by żyli jak ci ludzie, którzy żyją na zachód od naszych granic, choćby w Niemczech” – mówił.
„To jest nasz cel i to jest cel osiągalny” – podkreślił Kaczyński.