Policja znalazła ciało poszukiwanego dziecka

Policja znalazła ciało poszukiwanego dziecka Radio Zachód - Lubuskie

fot. PAP/Piotr Nowak

Na trasie między Warszawą a Grodziskiem Mazowieckim znaleziono ciało dziecka. Jest to najprawdopodobniej 5-letni Dawid – przekazał Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji.

„Niedawno policjanci prowadzący poszukiwania na trasie pomiędzy Warszawą a Grodziskiem znaleźli ciało dziecka. Z prawdopodobieństwem graniczącym prawie z pewnością jesteśmy przekonani, że jest to 5-letni Dawid”

– przekazał Mariusz Mrozek z Biura Prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Poszukiwania 5-letniego Dawida Żukowskiego z Grodziska Mazowieckiego rozpoczęły się o północy 10 lipca, kiedy utratę kontaktu z nim i jego ojcem zgłosiła rodzina. Dawid został zabrany przez ojca z Grodziska około godz. 17. Według ustaleń policji, tego samego dnia przed godz. 21 ojciec odebrał sobie życie, rzucając się pod pociąg.

Jak mówił Mariusz Mrozek, były to „największe poszukiwania, jakie do tej pory w historii prowadziła polska policja”. „Nigdy akcja poszukiwawcza nie była zakrojona na większą skalę, nigdy nie było w to zaangażowane więcej ludzi, więcej sprzętu każdej możliwej technologii, każdego możliwego wsparcia” – dodał.

Zaapelował, by na razie nie dopytywać o szczegóły dotyczące miejsca odnalezienia dziecka, ani w jaki sposób zmarło. „Myślę, że na to przyjdzie czas, że o tym w późniejszym terminie będzie (…) informować prokuratura” – mówił. Dodał, że ze względu na dobro rodziny i bliskich zmarłego dziecka, trzeba zaczekać z wszelkimi dywagacjami i spekulacjami, jak wyglądał bieg wydarzeń.

Przypomniał, że w poszukiwania było zaangażowanych bardzo wiele osób, w tym setki policjantów. „W przeważającej liczbie byli to policjanci kryminalni, byli to śledczy, byli to specjaliści z zakresu poszukiwań nie tylko z komendy stołecznej policji” – powiedział Mrozek.

Podkreślił, że olbrzymie wsparcie w poszukiwania włączyli się też eksperci z Komendy Głównej Policji i inne instytucje i służby, w tym wojsko i straż pożarna. „Tam gdzie zwracaliśmy się o pomoc, ta pomoc bardzo szybko do nas docierała” – mówił.

Exit mobile version