Przed Sądem Okręgowym w Gorzowie rozpoczął się proces 24-letniego Maksymiliana S., oskarżonego o zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. Przed rokiem zastrzelił on instruktorkę i współwłaścicielkę komercyjnej strzelnicy w Nietoperku niedaleko Międzyrzecza i miał próbować zastrzelić jej męża. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, dzisiaj prokurator odczytał akt oskarżenia przeciwko 24-letniemu mieszkańcowi gminy Bledzew.
Zgodnie z nim Maksymilianowi S. grozi 25 lat więzienia lub dożywocie. Maksymilian S. nie przyznaje się do celowego zabójstwa 42-latki. Podczas składania wyjaśnień przed sądem przekonywał, że był to nieszczęśliwy wypadek. Zaprzecza też, by chciał zabić męża ofiary, który jest świadkiem w tym procesie.
Dramat na strzelnicy rozegrał się 14 czerwca 2019 r. Sprawca przyszedł tam postrzelać. 42-latka, będąca instruktorem strzelania, wydała mu pistolet. Po oddaniu kilku strzałów w tarczę, oskarżony skierował broń w jej kierunku i trzykrotnie pociągnął za spust. Rany okazały się śmiertelne.
Z ustaleń śledczych wynika, że oskarżony chciał uciec, jednak na drodze stanął mu mąż ofiary – emerytowany policjant. Wówczas sprawca miał próbować oddać strzały również w jego kierunku, ale zablokował się pistolet. Właściciel strzelnicy obezwładnił napastnika, a potem przekazał go w ręce policjantów.
Niewykluczone, że wyrok w tej sprawie zapadnie jeszcze w tym tygodniu.