Mimo epidemii koronawirusa i wprowadzonych przez rząd obostrzeń dotyczących poruszania się i zgromadzeń, władze Świdnicy nie odwołały zaplanowanej na dziś sesji Rady Gminy.
W porządku obrad znalazły się m.in. uchwały dotyczące spraw budżetowych, a także zgody na zmianę granic gminy w związku z planowaną budową obwodnicy Zielonej Góry.
Przewodniczący rady Tomasz Marczewski mówi, że sesja odbędzie się z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, bez udziału gości czy mieszkańców gminy:
Decyzja o zwołaniu dziś sesji Rady Gminy budzi wiele kontrowersji wśród radnych. W obradach nie weźmie udziału m.in. radny Marek Bursztyn, który podkreśla, że w obecnej sytuacji nie ma co ryzykować:
Podobnego zdania jest także radny z Letnicy – Adam Szreder, który także nie wybiera się na dzisiejszą sesję.
– Moim zdaniem, uchwały z dzisiejszego porządku obrad można by przyjąć w innym terminie, np. w maju lub czerwcu – zapewnia Szreder:
Innego zdania jest natomiast wójt gminy Świdnica. Krzysztof Stefański uważa, że przewodniczący rady nie powinien odwoływać dzisiejszej sesji, bo do przyjęcia są ważne uchwały, których nie można odłożyć na później:
Dodajmy, że zaplanowana na dziś sesja Rady Gminy w Świdnicy ma się rozpocząć o godz. 15.00. Pół godziny wcześniej zbiorą się członkowie komisji, aby zaopiniować projekty dzisiejszych uchwał.
Przewodniczący Rady Gminy w Świdnicy zapowiedział w rozmowie z Radiem Zachód, że jeśli radni nie stawią się na obradach i nie będzie potrzebnego kworum, sesja zostanie przełożona na inny termin.