Kończy się zielonogórska kampania przeciwko przemocy. Przez ostatnie trzy tygodnie w ramach działań pod hasłem „Widzę, słyszę, reaguję” edukowano mieszkańców w zakresie reagowania na przemoc.
Jak mówi Lucyna Poźniak z Biura Profilaktyki i Przeciwdziałania Uzależnieniom Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej o przemocy trzeba mówić i próbować ją dostrzec, bo jej ofiary często wstydzą się przyznać, że są krzywdzone:
Alicja Czeszyk, kurator sądowy z Zielonej Góry nie ma wątpliwości, że sytuacja pandemii, która wiele osób zamknęła w domach, spowodowała przemoc, która być może w normalnej sytuacji nigdy by się nie ujawniła:
W ramach kampanii w mieście pojawiły się plakaty i banery. Do skrzynek pocztowych zielonogórzan trafiły ulotki z kontaktami do instytucji pomocowych. O tym gdzie szukać wsparcia informowali też księża.