Kolejne oszustwo na policjanta w Zielonej Górze. 75-letnia zielonogórzanka wypłaciła z banku 30 tysięcy i wpłaciła na konto oszustów podających się za policjantów CBŚ.
Oszust twierdził, że „hakerzy” włamują się do banków i kradną pieniądze oraz że pieniądze zielonogórzanki także są zagrożone.
Wcześniej wypytał, w jakim banku i ile pieniędzy ma pokrzywdzona. Po kilku godzinach polecił kobiecie wypłacić 30 tysięcy złotych i wpłacić je na „bezpieczne konto prokuratora”.
Oszust podał „numer legitymacji” i kazał wybrać na klawiaturze numer 997, żeby potwierdzić, że policjanci prowadzą „tajną akcję”. Kobieta nie rozłączając się wybrała numer, wtedy słuchawkę przejął inny oszust, który przedstawiając się jako „dyżurny policji”, potwierdził tożsamość „policjanta”.