Składowisko odpadów w Mirocinie Dolnym koło Nowej Soli budzi coraz większy niepokój mieszkańców i ekologów. Istnieją obawy, że pod pretekstem rekultywacji na składowisko trafiają odpady niewiadomego pochodzenia.
Temu, co dzieje się tam obecnie, przyjrzała się dziennikarka śledcza Alina Suworow. Jak mówi, proces rekultywacji może budzić zaniepokojenie:
Nieprawidłowości wykazały już także wcześniejsze kontrole Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska.
W ramach rekultywacji nawożone są setki tysięcy ton odpadów, co dzieje się na mocy decyzji wydanych przez lubuskiego wicemarszałka Stanisława Tomczyszyna oraz starostę powiatu nowosolskiego.
Więcej o ustaleniach dziennikarskiego śledztwa w tej sprawie będzie można dowiedzieć się dziś wieczorem:
Reportaż można obejrzeć na portalu TVP VOD.
Jutro o godz. 8:35 Alina Suworow będzie porannym gościem Radia Zachód.