Polska, z uwagi na to, że nie zawiesiła stosowania przepisów krajowych, odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, została zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 mln euro dziennie – podał TSUE w komunikacie.
TSUE kompletnie lekceważy i ignoruje polską konstytucję i wyroki Trybunału Konstytucyjnego; działa poza kompetencjami i nadużywa instytucji kar pieniężnych i środków tymczasowych – powiedział wiceszef MS Sebastian Kaleta odnosząc się do komunikatu TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej SN.
„Poszanowanie środków tymczasowych, zarządzonych w dniu 14 lipca 2021 r., jest konieczne, aby uniknąć poważnej i nieodwracalnej szkody dla porządku prawnego Unii oraz wartości, na których opiera się Unia, w szczególności wartości państwa prawnego”
– podał TSUE w środowym komunikacie.
Odnosząc się do postanowienia TSUE wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta napisał:
„TSUE kompletnie lekceważy i ignoruje polską konstytucję i wyroki TK. Działa poza kompetencjami i nadużywa instytucji kar pieniężnych i środków tymczasowych”
– napisał Kaleta w środę na Twitterze.
TSUE kompletnie lekceważy i ignoruje polską konstytucję i wyroki TK. Działa poza kompetencjami i nadużywa instytucji kar pieniężnych i środków tymczasowych.
To kolejny etap operacji mającej oderwać od Polski wpływu na ustrój naszego państwa, to uzurpacja i szantaż. https://t.co/4OtlHRloVs
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) October 27, 2021
„To kolejny etap operacji mającej oderwać od Polski wpływu na ustrój naszego państwa, to uzurpacja i szantaż”
– dodał wiceminister sprawiedliwości.
W wydanym w środę postanowieniu wiceprezes Trybunału Lars Bay Larsen zobowiązał Polskę do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 mln euro dziennie, „licząc od dnia doręczenia Polsce tego postanowienia do dnia, w którym to państwo członkowskie wypełni zobowiązania, wynikające z postanowienia z dnia 14 lipca 2021 r., lub – w braku zastosowania się do tego postanowienia – do dnia wydania ostatecznego wyroku”.
TSUE podał w uzasadnieniu, że na podstawie informacji, przedstawionych przez obie strony, wiceprezes Trybunału stwierdził, iż przepisy polskie, dotyczące Izby Dyscyplinarnej, nadal mogą być stosowane w polskim porządku prawnym.
Komisja Europejska 7 września zdecydowała o zwróceniu się do Trybunału Sprawiedliwości UE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji w sprawie środków tymczasowych z 14 lipca. Chodzi o postanowienie dotyczące Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
14 lipca Polska została zobowiązana przez TSUE do „natychmiastowego zawieszenia” stosowania przepisów krajowych, odnoszących do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. KE podała 7 września, że uważa, że Polska nie podjęła wszystkich środków niezbędnych do pełnego wykonania nakazu Trybunału.