Funkcjonariusze ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku odzyskali po pościgu skradzionego w Niemczech kampera wartego 250 tys. zł. Trwają poszukiwania jego kierowcy, który porzucił auto i uciekł – poinformowała rzeczniczka Nadodrzańskiego Oddziału SG Joanna Konieczniak.
Do pościgu doszło w czwartek tuż po północy. Funkcjonariusze Straży Granicznej wytypowali do kontroli, na jednej z dróg pow. słubickiego, białego kampera. Patrol przystąpił do zatrzymania pojazdu, włączając sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierujący pojazdem nie zareagował na sygnały i znacznie przyspieszył.
„Już podczas pościgu funkcjonariusze ustalili, że tablice rejestracyjne znajdujące się na kamperze pochodzą od zupełnie innego pojazdu. Kierowca kampera kontynuował ucieczkę drogą w kierunku Sulęcina. Następnie porzucił auto i uciekł do pobliskiego lasu”
– powiedziała rzeczniczka.
Turystyczne auto warte ćwierć mln zł zostało skradzione na terytorium Niemiec. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi słubicka policja.