Mieć lodówkę lub pralkę z zakładów Polar – to był dopiero kiedyś luksus! A Roman Hnatuśko miał swój wkład w spełnianie marzeń tysięcy Polaków o nowoczesnym sprzęcie AGD – rozbudowywał zakład w Żaganiu. Właśnie po to przyjechał tu w 1970 roku ze swoją świeżo poślubioną Różyczką
I tak już zostali… 50 lat w Żaganiu, 50 lat ze sobą. I jeszcze im mało!
Bo Roman kocha, oj! wciąż kocha, i sam się dziwi, jak wytrzymał z tęsknoty, kiedy pracował w Afryce, na Syberii… A ona sama z synem w Żaganiu – tęskniła, i tęskniła…
Zapraszamy do wysłuchania audycji: