Ona dla niego jest hrabiną, on o nią dba i jest dobry. Wciąż czują się młodzi, a z rana wyznają sobie miłość.
I choć życie ich doświadczyło, stracili jedną z dwóch córek, 21-letnią Iwonkę – odeszła po długiej chorobie, nie stracili pogody ducha. A mają dla kogo żyć, jest córka Monika, są wnuki, wciąż jest wiele do zrobienia…
50 lat razem są Władysława i Henryk Stasiewiczowie z Żagania.
Zapraszamy do wysłuchania audycji o pół wieku miłości: