Trzy miesiące w areszcie spędzi zielonogórzanin, który groził swoim sąsiadom. 33-latek został zatrzymany w środę po tym, jak w bloku na jednym z osiedli groził innym mieszkańcom podpaleniem drzwi mieszkania. – Wcześniej wielokrotnie groził tym samym sąsiadom pozbawieniem życia – poinformowała zielonogórska policja.
Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. W policyjnym areszcie podejrzany zachowywał się tak agresywnie, że funkcjonariusze zdecydowali o wprowadzeniu procedury szczególnego nadzoru.
Jak ustaliła policja, ten sam mężczyzna był już rok temu zatrzymany za to samo przestępstwo i kierowanie gróźb karalnych wobec sąsiadów w poprzednim miejscu zamieszkania na osiedlu Pomorskim w Zielonej Górze. Wtedy także sąd zadecydował o trzymiesięcznym areszcie. Wydał również zakaz zbliżania się i kontaktowania się mężczyzny z pokrzywdzonymi.