Poseł Krystyna Sibińska z PO nie chce komentować słów swojego partyjnego kolegi, który przyrównał wojewodę lubuskiego do komunistycznych przywódców NRD i Rumunii.
Chodzi o wypowiedź członka zarządu województwa Marcina Jabłońskiego z wczorajszego briefingu. Mówiąc o wspólnej konferencji prasowej wojewody Władysława Dajczaka i jego żony, która jest radną sejmiku, Jabłoński przyrównał sytuację do rządów Ericha Honeckera i Nicolae Ceausescu.
– Proszę pytać o to Marcina Jabłońskiego – powiedziała Krystyna Sibińska w rozmowie z Januszem Życzkowskim:
Wojewoda lubuski stwierdził zaś, że wypowiedź Jabłońskiego była skandaliczna. Dodał, że liderzy PO, którzy wcześniej deklarowali starania o obwodnicę Drezdenka, nie odnoszą się w ogóle merytorycznie do faktu, iż w kasie województwa zabrakło pieniędzy na inwestycję.
„Zofia Dajczak jest radną sejmiku, wybraną m.in. przez mieszkańców powiatu strzelecko-drezdeneckiego i ma ustawowy obowiązek zajmować się ich problemami. W konferencji wzięła udział jako radna sejmiku, a bycie żoną wojewody nie jest złamaniem prawa”
– dodał wojewoda.
„W historii były przypadki, gdy prominenci pokazywali się publicznie razem z żonami – mówił przed południem członek zarządu województwa Marcin Jabłoński pod adresem wojewody. – To Erich Honecker i Nicolae Ceausescu. Jaki był tego koniec, wszyscy dobrze wiemy”
– powiedział w poniedziałek Marcin Jabłoński.
Cała rozmowa z poseł Krystyną Sibińską dostępna do wysłuchania tutaj.
https://www.zachod.pl/365886/krystyna-sibinska-lubuska-posel-po-2/