Prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanych o dywersję. Chodzi o uszkodzenie torów i trakcji kolejowej na trasie Warszawa – Lublin w miniony weekend. Informację potwierdził Polskiemu Radiu rzecznik Prokuratury Krajowej prokurator Przemysław Nowak.
„Konieczność zastosowania tymczasowego aresztowania wynika z ustalenia, iż podejrzani uciekli z Polski i ukryli się za granicą. Ucieczka z kraju uniemożliwiła ich zatrzymanie i przeprowadzenie z ich udziałem czynności procesowych, w tym ogłoszenia im zarzutów” – napisał Przemysław Nowak w mediach społecznościowych.
Prokurator dodał, że zastosowanie tymczasowego aresztowania jest konieczne, aby rozpocząć poszukiwania na podstawie listu gończego możliwości rozpoczęcia procedury poszukiwań międzynarodowych, między innymi notą Interpolu i europejskim nakazem aresztowania.
Wiadomo, że podejrzani o dywersję są obywatele Ukrainy Oleksander K. i Yevhenii I., którzy działali na zlecenie Rosji. Po tych wydarzeniach premier Donald Tusk ogłosił trzeci stopień alarmowy na kolei. Ma obowiązywać do końca lutego przyszłego roku.
Czytaj także:
Szefowa dyplomacji UE: Rosja coraz bezczelniejsza
Komisja Europejska naciska na jeszcze większe wzmocnienie ochrony infrastruktury krytycznej we Wspólnocie. Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas podkreśliła, że ostatnie akty dywersji w Polsce wymuszają zdecydowane działania: Atak na...
Czytaj więcejDetails













![Daniel Obajtek usłyszał zarzut. Były prezes Orlenu zabrał głos [AKTUALIZACJA] 13 Fot. PAP/Paweł Supernak](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/11/01875ce1b78710d8647b6e9e79800331_xl-350x250.jpg)





