Thomas Rose zaprzysiężony. Kim jest nowy ambasador USA w Polsce?

Thomas Rose Fot. X/US Embassy Warsaw

Thomas Rose Fot. X/US Embassy Warsaw

Thomas Rose został zaprzysiężony w Departamencie Stanu na ambasadora USA w Polsce – poinformowała w środę (15 października) ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie.

Rose, którego nominację Senat USA zatwierdził w ubiegłym tygodniu, został zaprzysiężony w Departamencie Stanu we wtorek.

Składamy gratulacje Ambasadorowi desygnowanemu Rose’owi, który obecnie przygotowuje się do reprezentowania prezydenta USA we wzmacnianiu amerykańsko-polskiego sojuszu z jednym z naszych najbliższych i najbardziej zaufanych partnerów

– napisała ambasada w serwisie X.

Droga Toma Rose’a do ambasady

Prezydent Trump mianował Rose’a nowym ambasadorem USA w Polsce w lutym. We wrześniu otrzymał on poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć za jego kandydaturą nie zagłosował żaden polityk Demokratów. Było to drugie głosowanie w komisji nad nominatem Trumpa. Pierwsze, pod koniec lipca, dało ten sam rezultat, ale ze względu na niedopatrzenia formalne głosowanie trzeba było powtórzyć.

Dalsza część tekstu pod wpisem

Tom Rose jest prawicowym publicystą i komentatorem radiowym oraz byłym doradcą wiceprezydenta Mike’a Pence’a, znanym z silnie proizraelskich poglądów. Przed nominacją prowadził program radiowy Bauer & Rose Show.

W latach 1997-2005 był wydawcą i szefem dziennika „Jerusalem Post”, a wcześniej działał we władzach stanu Indiana, skąd pochodzi. W latach 80. był też dziennikarzem japońskiej stacji telewizyjnej i napisał książkę „Big Miracle” (Wielki cud) o operacji uwolnienia wielorybów spod arktycznego lodu. Książka doczekała się w 2012 r. hollywoodzkiej ekranizacji.

Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem

Czytaj także:

Podczas lipcowego wysłuchania przed senacką komisją Rose wielokrotnie chwalił Polskę jako wzorowego sojusznika. Zapowiadał, że będzie się starał o poprawę relacji między Polską a Izraelem, a także przekonywał, że Polska jest niesłusznie obwiniana w Izraelu o współudział w Holokauście. Mówił również, że ma doskonałe relacje zarówno z rządem, jak też z będącym w opozycji PiS-em i zobowiązał się, że nie będzie faworyzował żadnej ze stron polskiej sceny politycznej.

Exit mobile version