Prezydent Nawrocki w Białym Domu: Polska i USA mają bardzo silne relacje, oparte na wartościach [AKTUALIZOWANY]

Polskę i USA łączą bardzo silne relacje, oparte na wartościach – oświadczył w środę (3 września) w Gabinecie Owalnym prezydent RP Karol Nawrocki. Podziękował prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi za zaproszenie.

Prezydent powiadomił, że rozmowy z Trumpem będą dotyczyły energetyki, gospodarki i wojskowości.

 Podkreślił też, że polsko-amerykańskie relacje są silne jak nigdy wcześniej i oparte na wartościach: niepodległości, suwerenności, demokracji.

Przykładem tych wartości są nasi wspólni bohaterowi: Kazimierz Pułaski i Tadeusz Kościuszko

– dodał.

Nawrocki podziękował Trumpowi za wsparcie podczas kampanii wyborczej. Wyraził również wdzięczność wobec prezydenta USA za gest na cześć polskiego pilota F-16 – przelot myśliwców nad Białym Domem.

Rozpoczęło się spotkanie w Gabinecie Owalnym

W składzie polskiej delegacji, towarzyszącej Nawrockiemu, są m.in. szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomir Cenckiewicz.

Na godz. 13.30 (19.30 czasu polskiego) przewidziano wypowiedź prezydenta RP dla polskich mediów w Blair House, gdzie Karol Nawrocki zamieszkał podczas pobytu w Waszyngtonie.

Według Przydacza głównym tematem rozmowy Nawrockiego i Trumpa będzie bezpieczeństwo regionalne i aktywność amerykańska w tym wymiarze. Szef BPM zauważył, że USA są głównym sojusznikiem Polski także we współpracy zbrojeniowej. – Prezydent jako zwierzchnik Sił Zbrojnych ma tutaj swoje uprawnienia i chce, aby ta współpraca była kontynuowana, oczywiście na obopólnie korzystnych warunkach – powiedział Przydacz przed kilkoma dniami.

Jak zapowiedział, prezydenci USA i Polski mają rozmawiać o współpracy gospodarczej i bezpieczeństwie energetycznym, a także o współpracy w formatach regionalnych.

Z kolei rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz zapowiadał, że podczas wizyty, oprócz zagadnień stosunków polsko-amerykańskich i bezpieczeństwa w regionie, może być też poruszona kwestia amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce.

Amerykańscy żołnierze w Polsce. Jest deklaracja Trumpa

Amerykańscy żołnierze zostaną w Polsce, a jeśli Polacy chcą, możemy rozmieścimy ich więcej – zadeklarował w środę (3 września) prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z prezydentem RP Karolem Nawrockim w Białym Domu. Podkreślił, że Polskę i USA łączą specjalne relacje.

Spotkanie obu polityków w Gabinecie Owalnym przebiegło w dobrej atmosferze, a prezydenci zwracali uwagę na bliskie relacje dwustronne. W rozmowie z dziennikarzami odnieśli się m.in. do obecności amerykańskich żołnierzy w Polsce.

Trump, pytany o to, czy wojskowi USA pozostaną w Polsce, odpowiedział:

Myślę, że tak. Czy wiesz może o czymś, czego ja nie wiem? Jeśli już, to możemy umieścić tam więcej żołnierzy, jeśli (Polacy tego) chcą. Oni od dawna chcieli większej obecności wojskowej

– odparł Trump. 

Ocenił przy tym, że USA i Polskę łączą specjalne relacje, lepsze niż kiedykolwiek – sugerując, że jest tak również dzięki jego relacjom z Nawrockim, którego poparł w kampanii wyborczej. Trump powiedział, że zaszczytem było wyrażenie poparcia dla Nawrockiego, a nowy polski przywódca wykonuje fantastyczną pracę.

Prezydent Nawrocki podziękował prezydentowi USA za zaproszenie go do Białego Domu zaledwie miesiąc po jego inauguracji i również zwrócił uwagę na bardzo dobre stosunki między krajami.

To znaczy, że polsko-amerykańskie stosunki są bardzo silne, bardzo ważne. Myślę, że nigdy wcześniej nasze relacje nie były tak silne

– podkreślił Nawrocki.

Polski przywódca podziękował też Trumpowi za wsparcie podczas kampanii wyborczej.

Pamiętam to i jestem bardzo wdzięczny za pana wsparcie – zwrócił się do amerykańskiego lidera. Podziękował również za wsparcie polskiej diaspory w USA. – Mamy tu ponad 10 mln Polaków. Głosowali na Donalda Trumpa i w większości głosowali też na mnie

– dodał.

Trump przyznał, że miał poparcie Polaków w USA, a polski prezydent pozdrowił amerykańską Polonię. 

Relacje z USA dla mnie, dla Polski, dla Polaków są bardzo ważne. Są oparte na wartościach: niepodległości, suwerenności, demokracji. (…) Przykładem tych wartości są nasi wspólni bohaterowie: Kazimierz Pułaski i Tadeusz Kościuszko

– kontynuował Nawrocki.

Prezydent powiadomił, że rozmowy z Trumpem będą dotyczyły energetyki, gospodarki i obronności.

Trump pochwalił Nawrockiego i stwierdził, że był dumny z tego, że poparł go w wyborach, czego zwykle nie robi. Witając polskiego prezydenta, Trump powiedział, że zależało mu na tym, by perfekcyjnie wymówić jego nazwisko, które wymówił jako „Naroki”.

Dobrze to powiedziałem?

– dopytywał Trump, na co Nawrocki potwierdził, że tak.

On rozegrał niesamowity wyścig. Wystartował z tyłu i wygrał z łatwością. Polacy od razu go polubili. Naprawdę go kochają. (…) jest teraz bardziej popularny niż wcześniej

– dodał amerykański lider.

Trump zasugerował przy tym, że decyzję o tym, by poprzeć Nawrockiego, podjął za namową swojego doradcy Vince’a Haleya, dyrektora Rady ds. Polityki Krajowej w Białym Domu.

Nawrocki powiedział, że Polacy cieszą się z tego, że amerykańskie wojska są na terytorium ich kraju.

To pierwszy raz w historii Polski, w XX i XXI wieku, gdy Polacy cieszą się, że mamy zagranicznych żołnierzy w Polsce. Amerykańscy żołnierze są częścią naszego społeczeństwa

– oświadczył Nawrocki.

Zaznaczył, że ich obecność to sygnał dla świata, też dla Rosji, że jesteśmy razem.

Podkreślił jednocześnie, że polskie wydatki na cele obronne wynoszą 4,7 proc. PKB, i zapewnił, że suma ta wyniesie 5 proc. PKB. Dodał, że obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce sprawia, że jest ona mocniejsza i bezpieczna.

Trump zapowiedział też, odpowiadając na pytania dziennikarzy w Gabinecie Owalnym, że w ciągu najbliższych dni porozmawia z Władimirem Putinem i wtedy będzie wiedział, co zrobić dalej w sprawie sankcji wobec Rosji.

Prezydent Nawrocki: obecność amerykańskich żołnierzy to sygnał dla Rosji, że jesteśmy razem

Prezydent RP Karol Nawrocki powiedział w środę (3 wrzesnia) w Gabinecie Owalnym, że Polacy cieszą się z tego, że amerykańskie wojska są na terytorium ich kraju. Dodał, że ich obecność stanowi też sygnał dla Rosji, że jesteśmy razem.

To pierwszy raz w historii Polski, w XX i XXI wieku, gdy Polacy cieszą się, że mamy zagranicznych żołnierzy w Polsce. Amerykańscy żołnierze są częścią naszego społeczeństwa

– oświadczył Nawrocki. 

Zaznaczył, że ich obecność, to też sygnał dla Rosji, że jesteśmy razem. 

Zapewnił, że Polska osiągnie wydatki na cele obronne w wysokości 5 proc. PKB.

Dalsza część tekstu pod polecanymi artykułami

Czytaj także:

Czytaj także:

Trump zapowiedział rozmowę z Putinem. „Będziemy wiedzieć, co się stanie”

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w środę (3 września), że w ciągu najbliższych dni porozmawia z Władimirem Putinem i wtedy będzie wiedział, co zrobić w sprawie sankcji wobec Rosji. Odrzucił przy tym sugestię, że nie podjął żadnych działań przeciwko Kremlowi, wskazując na podniesienie ceł na import z Indii.

Porozmawiam z nim (Putinem – PAP) w ciągu najbliższych kilku dni i (wtedy) będę wiedział dokładnie, co zrobię

– powiedział Trump, odpowiadając na pytanie, czy nałoży dodatkowe sankcje na Rosję w związku z brakiem obiecanego spotkania przywódców Rosji i Ukrainy.

Przyznał, że jest niezadowolony z tego, że na froncie nadal giną ludzie. Dodał również, że myślał, że zakończenie wojny będzie łatwiejsze ze względu na jego relacje z Putinem.

Odrzucił przy tym sugestie, że nie podjął żadnych działań przeciwko Rosji.

Czy powiedziałbyś, że nakładanie sankcji wtórnych na Indie, największego kupca (rosyjskiej ropy) poza Chinami, (…) to brak działań? Nazywasz to brakiem działań? A jeszcze nie zrobiłem fazy drugiej czy trzeciej. Ale jeśli mówisz, że nie ma działań, to powinieneś znaleźć sobie nową pracę

– powiedział poirytowany Trump do korespondenta Polskiego Radia.

Dalsza część tekstu pod filmem

 

Trump: przelot myśliwców był uhonorowaniem pilota-legendy

Prezydent USA Donald Trump potwierdził, że przelot myśliwców na początku spotkania z prezydentem Karolem Nawrockim miał na celu uhonorowanie zmarłego w wypadku w Radomiu pilota F-16 mjr Macieja Krakowiana. Trump nazwał go legendą polskiego lotnictwa.

Ten przelot był w głównej mierze dla uczczenia pamięci waszego wspaniałego pilota, który niedawno zmarł. To była legenda w Polsce

– powiedział Trump podczas spotkania z Nawrockim w Gabinecie Owalnym.

Przypomniał przy tym, że mjr Krakowian kształcił się w amerykańskiej uczelni Sił Powietrznych, Air Force Academy w Colorado Springs. – To był fantastyczny pilot. Myślę, że ludzie w Polsce są smutni z tego powodu. 

Prezydent Nawrocki podziękował Trumpowi za ten gest i potwierdził, że Krakowian był jednym z najlepszych pilotów w Polsce. 

Przelot myśliwców F-16 oraz F-35 nad Białym Domem zapoczątkował spotkanie prezydentów. Formacja F-16 ułożyła się w kształt z brakującym jednym samolotem w ramach uczczenia zmarłego pilota.

Zgodnie z harmonogramem po zakończeniu spotkania w Gabinecie Owalnym miały rozpocząć się rozmowy plenarne w formule śniadania roboczego.

Zakończyło się spotkanie Trumpa i Nawrockiego w Białym Domu

Prezydent RP Karol Nawrocki opuścił Biały Dom po spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Głowa państwa podsumuje swoje rozmowy podczas konferencji prasowej.

Nawrocki opuścił Biały Dom o 13.33 czasu lokalnego, ok. dwie godziny po rozpoczęciu spotkania z Trumpem. Najpierw prezydenci spotkali się w Gabinecie Owalnym, potem prowadzili rozmowy w rozszerzonym formacie przy roboczym śniadaniu.

Prezydent Nawrocki otrzymał pamiątkowe zdjęcie z Donaldem Trumpem

Kancelaria Prezydenta RP przekazała w środę, że prezydent USA Donald Trump podczas środowego (3 września) spotkania podarował prezydentowi RP ich wspólne zdjęcie z poprzedniej wizyty Karola Nawrockiego w Białym Domu. Na plakacie umieszczono napis „You will win”.

Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że Nawrocki otrzymał podarunek od amerykańskiego przywódcy. „Prezydenci Polski Karol Nawrocki i USA Donald Trump w Białym Domu. Karol Nawrocki, jak zapowiedział w kampanii, tak zrobił – z pierwszą wizytą zagraniczną udał się do Waszyngtonu. Plakat jest podarunkiem od prezydenta USA dla Karola Nawrockiego” – przekazała we wpisie na platformie X KPRP. 

Do wpisu dołączono zdjęcie prezydentów Polski i USA, którzy trzymają ich wspólne zdjęcie z pierwszej wizyty Nawrockiego w Białym Domu na początku maja br., czyli w trakcie prezydenckiej kampanii wyborczej w Polsce. Na zdjęciu widnieje napis „You will win”.

Exit mobile version