Ciało znalezione w rzece. Straż Graniczna nie wyklucza, że to zwłoki jednego z migrantów

Pojazdy straży granicznej. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Pojazdy straży granicznej. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Policja ustala tożsamość i przyczynę śmierci mężczyzny, którego w sobotę (5 kwietnia) strażacy wydobyli z rzeki Bug w województwie lubelskim. Straż graniczna nie wyklucza, że to ciało jednego z migrantów, którzy próbowali dostać się z Białorusi do Polski.

Rzecznik Nadbużańskiego Oddziału SG kpt. Dariusz Sienicki poinformował, że ludzkie zwłoki w Bugu znalazł w sobotę (5 kwietnia) patrol SG z Janowa Podlaskiego. Ciało z rzeki wydobyli strażacy.

Jak podała nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z policji w Białej Podlaskiej, na miejscu odkrycia zwłok pracowali policjanci i prokurator, który zadecydował o przekazaniu ciała do sekcji. Mundurowi pod nadzorem prokuratora ustalają tożsamość i wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny.

Kpt. Sienicki nie wyklucza, że to zwłoki jednego z migrantów, których grupa około dwóch tygodni temu próbowała nielegalnie przekroczyć granicę z Białorusi do Polski. Migranci i aktywiści przekazali wówczas SG, że jedna z osób mogła utonąć.

Przez dwie doby razem ze strażą pożarną prowadziliśmy poszukiwania w tamtym rejonie przy wykorzystaniu sonaru, z udziałem płetwonurków i nie ujawniono wówczas żadnych zwłok

– powiedział kpt. Sienicki.

Według SG od początku roku ponad 270 osób próbowało nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską w woj. lubelskim.

Exit mobile version