Wilno. „Armia Czerwona” na ogrodzeniu rosyjskiej ambasady

Zniszczenia w Kijowie w wyniku rosyjskich ataków (PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO)

Zniszczenia w Kijowie w wyniku rosyjskich ataków (PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO)

W Wilnie ktoś pomalował ogrodzenie rosyjskiej ambasady. To nie pierwsze tego typu zdarzenie w tym miejscu. Mieszkańcy Litwy wiele razy wyrażali tam swoje niezadowolenie związane z brutalną agresją Rosji na Ukrainę.

Na ogrodzeniu ambasady ktoś czerwoną i zieloną farbą napisał po angielsku słowa „Armia Czerwona” i „Wracajcie do domu”. Budynek rosyjskiej placówki dyplomatycznej, który znajduje się na wileńskim Zwierzyńcu, w zeszłym roku był kilka razy obrzucany butelkami z łatwopalną cieczą.

Od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę mieszkańcy Litwy organizowali w pobliżu placówki również różnego rodzaju akcje protestu, w których wyrażali sprzeciw wobec działań Kremla.

Najbardziej znaną było zabarwienie na czerwono stawu, który znajduje się tuż przed budynkiem ambasady. Akcja zorganizowana była trzy lata temu i miała zwrócić uwagę świata na zbrodnie wojenne popełniane przez Rosję na Ukrainie. Tuż po rosyjskim ataku władze Wilna zmieniły też nazwę ulicy, przy której znajduje się placówka na ulicę Bohaterów Ukrainy.

Czytaj także:

Czytaj także:

Exit mobile version