Jest wniosek o areszt sprawcy pobicia ratownika medycznego

Fot. Lubuska Policja

Fot. Lubuska Policja

Do sądu trafił wniosek o areszt tymczasowy dla sprawcy pobicia ratownika medycznego – poinformował prokurator Łukasz Wojtasik z zielonogórskiej prokuratury okręgowej. Posiedzenie aresztowe odbędzie się w czwartek (27 lutego).

Mężczyzna został przesłuchany.

– Usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej, który to czyn został określony także jako czyn chuligański

– powiedziała podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. 

Napastnikowi grozi kara do 4,5 roku więzienia. Prokuratura czeka jeszcze na szczegółowe informacje na temat obrażeń, jakich doznał pobity ratownik medyczny.

– Wtedy zarzut może ulec zmianie, a zagrożenie karą sięgnąć 7,5 roku więzienia

– podał prokurator Wojtasik. Sprawca pobicia w chwili zatrzymania był pijany i miał przy sobie środki odurzające. 

Prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 29-latka. Posiedzenie aresztowe odbędzie się w czwartek.

– Jako środowisko medyczne cieszymy się z faktu, że do sądu trafił wniosek o areszt sprawcy pobicia ratownika medycznego. Mamy nadzieję, że zostanie aresztowany i ostatecznie usłyszy surowy wyrok

– powiedział PAP lekarz Robert Górski, specjalista medycyny ratunkowej. 

W poniedziałek wieczorem na SOR Szpitala Uniwersyteckiego 29-latek zaatakował medyka, bo „był zdenerwowany” oczekiwaniem w kolejce pacjentów. Przewrócił go i kopał.

– Ratownik doznał urazu klatki piersiowej i jamy brzusznej, ma złamane żebra. Bezpieczeństwo personelu i pacjentów jest dla nas priorytetem, dlatego podjęte zostały natychmiastowe działania. Została wezwana policja, która zajmuje się wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia oraz podejmuje odpowiednie kroki prawne wobec sprawcy

– podał zielonogórski szpital. 

Zielonogórscy radni podjęli we wtorek uchwałę, w której zaapelowali do premiera Donalda Tuska o wsparcie i podjęcie działań, które mają zapobiegać lub ograniczyć ataki na medyków.

Exit mobile version