Coraz więcej dzieci przeznaczonych do adopcji i, niestety, coraz mniej rodzin gotowych na ich przyjęcie.
Tak przedstawiają się statystyki Ośrodka Adopcyjnego w Zielonej Górze, który podsumował właśnie miniony rok.
Jak wylicza kierowniczka ośrodka, Julia Grabiec, w 2024 roku zgłoszono im do przysposobienia ponad setkę dzieci, z czego ok. 30 znalazło nowy dom – zarówno w naszym województwie, jak i w Wielkopolsce czy na Dolnym Śląsku:
Julia Grabiec podkreśla, że liczba dzieci czekających na przysposobienie w Ośrodku Adopcyjnym w Zielonej Górze jest znacznie większa, niż liczba osób zgłaszających chęć ich przysposobienia.
Jak zaznacza, z roku na rok do ośrodka zgłasza się coraz mniej rodzin gotowych na adopcje. Co grosze, niemal połowa z tych, którzy przychodzą na rozmowę wstępną, rezygnuje jednak z przysposobienia dziecka:
Julia Grabiec przypomina, że rodzicem adopcyjnym może zostać niemal każdy, pod warunkiem, że jest osobą samodzielną, niekaraną i będącą w związku małżeńskim.
Jak mówi, warto w tej sprawie przyjść do Ośrodka Adopcyjnego i porozmawiać, bo takie spotkanie nie jest wiążące, a może rozwiać wiele wątpliwości i pomóc w podjęciu tej decyzji:
Dodajmy, że w województwie lubuskim działają trzy ośrodki adopcyjne. Dwa z nich – w Gorzowie i Zielonej Górze – prowadzi Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej. Trzeci ośrodek działa w Żarach i prowadzony jest przez Lubuski Ruch na rzecz Kobiet i Rodziny „Żar”.