Piłkarze ręczni Zewu Świebodzin wygrali przed własną publicznością ze Spartakusem Buk 27:25 (12:12) w meczu kończącym pierwszą rundę rozgrywek I ligi.
Zaliczający się do czołówki grupy B świebodzinianie źle weszli w mecz z przedostatnią drużyną w tabeli, przegrywali i dopiero w końcówce pierwszej połowy doprowadzili do remisu po 12. Po zmianie stron gra Zewu wyglądała nieco lepiej. W 47 min udało się zbudować trzybramkową przewagę (21:18), następnie wyszli na 24:20, jednak końcówka była nerwowa. Na nieco ponad minutę przed zakończeniem drugiej połowy miejscowi prowadzili tylko 26:25. Ostatecznie zwyciężyli różnicą dwóch bramek i zainkasowali komplet punktów, choć do ich postawy na boisku można mieć pewne zastrzeżenia.