Wspomnienia Jana Kupca, które przybliżają losy jego i pięciorga braci, żołnierzy ruchu oporu z Podhala aresztowanych przez Niemców i osadzonych w Auschwitz ukazały się nakładem wydawnictwa Muzeum Auschwitz – podała placówka.
Książka Pozostawała nadzieja. Historia sześciu braci więzionych w Auschwitz autorstwa Jana Kupca przybliża dramatyczne losy sześciu braci Kupców z Poronina, którzy podczas II wojny uczestniczyli w ruchu oporu na Podhalu, za co zostali aresztowani przez gestapo i wywiezieni do niemieckiego obozu Auschwitz. Jan Kupiec, jeden z trzech ocalałych braci, szczegółowo opisuje przeżycia, opisując brutalne początki KL Auschwitz, pracę w obozowej stolarni, codzienność pełną wyzwań oraz działalność konspiracyjną w obozie
– oznajmił Paweł Sawicki z biura prasowego muzeum.
Paweł Sawicki podał, że Jan Kupiec napisał swoje wspomnienia w 1977 roku. Są one znacznie poszerzoną wersją jego relacji złożonej w archiwum Muzeum Auschwitz 14 lat wcześniej.
Książkę otwiera opis aresztowania braci w styczniu 1940 roku przez gestapo. Po brutalnych przesłuchaniach w niemieckiej katowni Palace w Zakopanem zostali przewiezieni do więzienia Montelupich w Krakowie, a stamtąd, w czerwcu 1940 roku, pięciu braci deportowano do Auschwitz. Najmłodszy, Antoni, po ciężkich torturach został przewieziony do szpitala, ale i on został osadzony w obozie w październiku. W Auschwitz szybko dołączyli do działalności konspiracyjnej. W marcu 1941 roku trzech z nich – Jan, Władysław i Bolesław – stało się częścią tajnych „piątek” w organizacji wojskowej rtm. Witolda Pileckiego.
W 1941 roku, w wyniku dalszego śledztwa gestapo, które rozpracowywało konspirację na Podhalu, bracia zostali przewiezieni najpierw do więzień w Krakowie, a następnie ponownie na przesłuchania do Zakopanego. Brutalne dochodzenie zakończyło się w kwietniu 1942 roku. Bolesław nie przeżył tortur, a Władysław i Karol zostali skazani na śmierć. Jan, Antoni i Józef otrzymali wyrok dożywotniego pobytu w obozie koncentracyjnym. Po przewiezieniu do Auschwitz bracia zostali rozdzieleni.
Jan został skierowany do Birkenau, gdzie za próby pomocy więźniom żydowskim, skazany został na pobyt w karnej kompanii. Po trzech miesiącach przydzielono mu funkcję pisarza w tym komandzie. Pełnił ją do ewakuacji obozu w styczniu 1945 roku, kiedy to został wywieziony do kolejnych obozów: Mauthausen, Melk i Ebensee. Po wyzwoleniu w maju 1945 roku wrócił do Polski.
Józef po długotrwałych śledztwach również trafił do Birkenau, następnie został przeniesiony do Gusen, potem do Sachsenhausen, a stamtąd do Neuengamme. 3 maja 1945 roku zginął w Zatoce Lubeckiej, gdy aliancki nalot omyłkowo zatopił statek, na którym się znajdował.
Władysław, po przesłuchaniach w Zakopanem, wrócił do Auschwitz i, mimo wyroku śmierci, został w czerwcu 1942 roku przeniesiony do Gusen, gdzie doczekał wyzwolenia w maju 1945 roku.
Karol, skazany podobnie jak Władysław na karę śmierci, został rozstrzelany w Auschwitz 21 września 1942 roku.
Antoni po powrocie do obozu w styczniu 1943 roku przydzielony został do komanda budowlanego. W październiku 1944 roku przeniesiono go do Sachsenhausen, a następnie do Dachau. W kwietniu 1945 roku podczas ewakuacji obozu został wyzwolony w okolicach Pragi.
Wspomnienia Jana Kupca są niezwykłym świadectwem odwagi i siły ducha w obliczu niewyobrażalnego cierpienia. To historia rodzinna, która symbolizuje tragiczne losy Polaków pod niemiecką okupacją. Opowieść wzbogacają fotografie ze zbiorów rodzinnych, dokumenty administracji obozu oraz listy do rodziny
– poinformował Paweł Sawicki.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów. Spośród około 140-150 tys. deportowanych do obozu Polaków śmierć poniosła niemal połowa. W Auschwitz ginęli także Romowie, jeńcy sowieccy i osoby innej narodowości.