Jest kolejne postępowanie prokuratorskie w sprawie podejrzenia nieprawidłowości w zielonogórskim urzędzie miasta. Chodzi o fikcyjne zatrudnienie kilku osób na miejskich etatach.
Jak dowiedziało się nieoficjalnie Radio Zachód sprawa dotyczy czterech pracowników, którzy formalnie byli zatrudnieni w zielonogórskim zakładzie komunalnym. W rzeczywistości mieli pracować na rzecz klubu żużlowego, wykonując m.in. prace techniczne.
Prokurator okręgowy w Zielonej Górze Robert Kmieciak na razie nie chce mówić o szczegółach zawiadomienia. Potwierdza natomiast wpłynięcie zawiadomienia w tej sprawie.
Szczegóły dotyczące tej sytuacji mamy poznać w czwartek. Wtedy też prezydent Zielonej Góry Marcin Pabierowski chce podsumować audyt prowadzony w spółkach podlegających pod zielonogórski magistrat.
Dziś prezydent Marcin Pabierowski nie chciał zdradzić o ilu fikcyjnych etatach mowa oraz na jaką kwotę szacowane są straty wynikające z tej sytuacji.
Przypomnijmy, że od kilku tygodni prokuratura bada sprawę wynajmu kamienicy w centrum Zielonej Góry na potrzeby urzędu miasta. Podejrzewa działanie ze szkodą finansową miasta, bo koszt wynajęcia budynku ma przewyższać jego wartość.
Oba postępowania prowadzone są z zawiadomienia obecnego prezydenta Zielonej Góry Marcina Pabierowskiego.
Polecamy
Od środy zmiana organizacji ruchu przy cmentarzu w Zielonej Górze
W związku z dniem Wszystkich Świętych od środy zostaną wprowadzane zmiany w organizacji ruchu drogowego w rejonie ul. Wrocławskiej. Będą...
Czytaj więcej