Do niebezpiecznej sytuacji doszło minionej nocy w Brodach w gminie Sulechów. Uszkodzeniu uległa zasuwa na kanale grawitacyjnym stacji pomp.
Do akcji ruszyli mieszkańcy oraz wszystkie służby.
– Walka trwała przez wiele godizn – mówi Marek Cebula, wojewoda lubuski:
Otwór jest zabezpieczony na tyle, na ile w nocy pozwoliły na to warunki.
– Dzisiaj działania skupią się przede wszystkim na dokładnym jego uszczelnieniu, żeby kolejnej nocy nie doszło do powtórki – dodaje wojewoda:
Jak podkreśla Wojciech Sołtys, burmistrz gminy Sulechów, uszkodzenie zasuwy spowodowało wielki wyciek wody, co zagrażało bezpośrednio wsi Brody i jej mieszkańcom:
Mieszkańcy sołectwa mają pretensje do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
– To przez ich zaniedbanie doszło do tej sytuacji – mówi Elżbieta Musiałek, sołtys Brodów:
Miejscowości Brody groziło zalanie.
– Nocna akcja trwała 8 godzin – mówi Radosław Stachowski, komendant jednostek OSP w gminie Sulechów:
Nocne zdarzenie w Brodach była na tyle niebezpieczne, że podstawiono autobusy gotowe do ewakuacji mieszkańców, ale na szczęście nie była ona konieczna.