W wyniku zmasowanego ataku ukraińskich dronów w kilku obwodach Rosji ostatniej nocy słychać było wybuchy, a w dwóch regionach doszło do pożarów podstacji energetycznych – podały w poniedziałek (29 lipca) media na Ukrainie, powołując się na źródła rosyjskie.
– W nocy na 29 lipca w kilku regionach Rosji słychać było eksplozje, a we wsiach obwodu biełgorodzkiego i orłowskiego płonęły podstacje energetyczne; rano rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło, że nad pięcioma regionami Federacji Rosyjskiej zostało zestrzelonych 39 dronów
– napisał portal Ukrainska Prawda.
Agencja RIA Nowosti podała za ministerstwem obrony Rosji, że przechwycono i zniszczono 39 ukraińskich dronów nad obwodami: kurskim, biełgorodzkim, woroneskim, briańskim i leningradzkim.
Dalsza część tekstu pod wpisem
– O następstwach ataków ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej tradycyjnie nie poinformowało
– podkreśliła Ukrainska Prawda.
Ostatniej nocy dronami atakowana była także Ukraina – powiadomiło dowództwo Sił Powietrznych w Kijowie.
Dalsza część tekstu pod wpisem
Dziesięć bezzałogowców wystartowało z przylądka Czauda na okupowanym Krymie; dziewięć zostało zestrzelonych w obwodach: dniepropietrowskim, kirowohradzkim i chersońskim. Ukraińcy zniszczyli także odpaloną z okupowanej części obwodu donieckiego lotniczą rakietę manewrującą Ch-59/Ch-69 – poinformował generał Mykoła Ołeszczuk.