Około tysiąca zawodników wzięło udział w 67. Kongresie Brydża Sportowego, jaki zakończył się w Sławie. To najstarsze tego typu zawody w Polsce. Przez dwa tygodnie rozegrano 30 turniejów – mówi Grzegorz Pogodziński, organizator kongresu.
– Dla mnie brydż jest sensem życia – mówi Jakub Patreuha, który do Sławy przyjechał trzynasty raz.
Kolejne kongresy brydżowe odbędą się w Sopocie i Warszawie.