Umowę na kilkaset pocisków od USA powietrze-ziemia JASSM-ER o zasięgu ok. 1000 km podpisał we wtorek (28 maja) w Warszawie wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Wartość kontraktu to 735 mln dol., a dostawy przewidziano na lata 2026-30.
– To już nie jest zakup o charakterze taktycznym. To strategiczne wyposażenie, zmieniające nasze zdolności do odstraszania i obrony
– podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Przypomniał, że Polska kupiła pociski z rodziny JASSM w latach 2014 i 2018. Zaznaczył, że obecny zakup – MON nie ujawnia dokładnej liczby pocisków – jest dotychczas największy.
– Kolejny tydzień, kolejna umowa
– zauważył minister obrony, przypominając zawarty przed kilku dniami kontrakt na aerostaty obserwacyjne w programie Barbara.
– Z tego elementu sensorycznego, jakim jest „Barbara” przechodzimy do efektorów, jakimi są rakiety powietrze-ziemia dalekiego zasięgu. To jest trwały nasz sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Potwierdzamy go po raz kolejny
– podkreślił szef MON.
Zwrócił uwagę, że bez przychylności rządu Stanów Zjednoczonych niemożliwe byłyby bliskie terminy dostaw, które „dają szanse na zwiększenie poziomu bezpieczeństwa de facto z dnia na dzień”. Dziękował podatnikom, którzy umożliwiają finansowanie modernizacji sił zbrojnych, i swoim poprzednikom, „którzy przysłużyli się temu procesowi, bo to jest proces wieloletni”.
Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski, który odebrał podpisaną umowę, nazwał kontrakt „kolejnym kamieniem milowym w polsko-amerykańskiej współpracy obronnej”.
– Te pociski to znaczący postęp w porównaniu z pociskami, które już się znajdują w arsenale Polski
– wskazywał, dodając, że zwiększą one także sojusznicze zdolności do odstraszania na wschodnich obrzeżach NATO.
– Macie bardzo groźnych sąsiadów, musicie zadbać o bezpieczeństwo
– dodał.
Pocisk manewrujący AGM-158B-2 JASSM-ER (Joint Air-to-Surface Standoff Missile-Extended Range, produkowany przez Lockheed Martin, jest przeznaczony do wykonywanych ze znacznej odległości uderzeń na infrastrukturę krytyczną, stanowiska dowodzenia, systemy obrony powietrznej i bazy lotnictwa strategicznego przeciwnika. Pociski będą uzbrojeniem myśliwców F-16, a w przyszłości także F-35. Polska dysponuje pociskami JASSM starszych wersji AGM-158A i B o zasięgu ok. 370 km, ma także kilkadziesiąt pocisków w wariancie zwiększonym zasięgu – ER.
Brzezinski wyraził także we wtorek solidarność z polskim żołnierzem ranionym na polsko-białoruskiej granicy.
Do ataku na żołnierza doszło w nocy z poniedziałku na wtorek w okolicy Dubicz Cerkiewnych. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że mundurowy został dźgnięty ostrym narzędziem przez jednego z migrantów. Pomocy udzieliła mu funkcjonariuszka Straży Granicznej, która została obrzucona kamieniami i konarami drzew.
Brzezinski podkreślił, odnosząc się do sprawy, że „polscy żołnierze strzegący wschodniej granicy, chronią również Amerykę”.
Polecamy
Polska kupi za 735 mln USD pociski dalekiego zasięgu
Polska kupi od USA pociski powietrze-ziemia dalekiego zasięgu JASSM-ER do samolotów myśliwskich za 735 mln dolarów - poinformowało w poniedziałek (27 maja)...
Czytaj więcejDetails