Zatrzymany Paweł K. planował zamach na prezydenta Ukrainy

Zatrzymany Paweł K. planował zamach na prezydenta Ukrainy Radio Zachód - Lubuskie

Do zatrzymania obywatela Polski Pawła K. – podejrzanego o zgłoszenie gotowości do działania na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej – doszło w środę na terytorium Polski w wyniku, jak podkreśliła rzecznik Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak, ścisłej współpracy polskiej Prokuratury Krajowej z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz z Prokuraturą Generalną Ukrainy i Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy. 

– Zatrzymanemu przedstawiono zarzut zgłoszenia gotowości do działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, kwalifikowany z art. 130 par. 3 kodeksu karnego

– poinformowała prok. Adamiak. 

Art. 130 par. 3 kodeksu karnego głosi, że „kto zgłasza gotowość działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej albo w celu udzielenia obcemu wywiadowi wiadomości, których przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, gromadzi je lub przechowuje lub wchodzi do systemu informatycznego w celu ich uzyskania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”. 

Z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzany Paweł K. zgłosił gotowość do działania na rzecz wywiadu wojskowego Federacji Rosyjskiej i nawiązywał kontakty z obywatelami Federacji Rosyjskiej, bezpośrednio zaangażowanymi w wojnę w Ukrainie. 

– Do jego zadań należało zebranie i przekazanie wywiadowi wojskowemu Federacji Rosyjskiej informacji na temat zabezpieczenia lotniska Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka. Miało to m.in. pomóc w planowaniu przez rosyjskie służby specjalne ewentualnego zamachu na życie głowy obcego państwa – prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego

– poinformowała prok. Adamiak. 

Wobec podejrzanego Pawła K. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy zastosował areszt – jak podała prokuratura – z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Śledztwo ma charakter rozwojowy. Prowadzone jest przez ABW pod nadzorem Prokuratury Krajowej, po stronie której sprawę prowadzi Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji. 

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Pawła K. przekazało polskiej prokuraturze Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy. Następnie w toku śledztwa uzyskano od strony ukraińskiej w ramach pomocy prawnej kluczowy materiał dowodowy w sprawie. 

– Podkreślić należy bardzo dobrą współpracę Prokuratury Krajowej i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego po stronie polskiej, z Prokuraturą Generalną Ukrainy i Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy. Skoordynowane działania polskich i ukraińskich służb pozwoliły na zabezpieczenie materiału dowodowego także poza granicami Polski

– podsumowała prok. Adamiak.

Premier: wszyscy musimy się skupić na bezpieczeństwie

Premier wziął udział w dwudniowym nieformalnym szczycie Rady Europejskiej. Po zakończeniu obrad szef rządu poinformował, że liderzy państw członkowskich dyskutowali m.in. o zagrożeniu związanym z rosyjskimi próbami ingerencji w wybory do Parlamentu Europejskiego. 

Jak wyjaśnił, chodzi o wykorzystanie dezinformacji i innych form agresji cybernetycznej w trakcie wyborów.

– Zarówno premier Belgii, jak i premier Czech wyraźnie dawali do zrozumienia, że wszyscy mamy powody obawiać się rosyjskiej ingerencji, czy to poprzez sieć internetową, czy przez dezinformację

– mówił. 

Premier wskazał, że przykładem był skandal związany z portalem Voice od Europe, który – jak ustalił czeski kontrwywiad cywilny – publikował prorosyjskie i dezinformujące treści. Czeskie służby ustaliły również, że osoby związane z portalem mogły opłacać polityków kilku europejskich państw, w tym – jak powiedział Tusk – reprezentujących prawą stronę sceny politycznej Polaków. 

– Dziś nabiera to szczególnego znaczenia, w kontekście informacji o aresztowaniu Polaka, który był w trakcie przygotowań zamachu na prezydenta Zełenskiego. Wiadomo o jego próbach kontaktu z rosyjskim wywiadem. Jego aresztowanie było jak najbardziej zasadne

– podkreślił Tusk. 

W ocenie szefa rządu, sytuacja ta obrazuje, że „nawet jeśli mamy do czynienia z odosobnionym wypadkiem szaleńca, musimy zdać sobie sprawę, że obecnie wszyscy powinniśmy być skupieni na bezpieczeństwie”. 

Premier zwrócił się do Polaków z apelem.

– Chciałbym zaapelować do wszystkich bez wyjątku, by nie robili niczego, co może dziś osłabić Ukrainę

– powiedział.

Exit mobile version