Premier Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że to jego poprzednik, Mateusz Morawiecki odpowiada za sprowadzenie do Polski setek tysięcy przybyszów z Afryki i Azji. Wcześniej Morawiecki wezwał urzędującego premiera, by zawetował pakt migracyjny.
– Mateuszu, od kłamstwa gorsze jest tylko głupie kłamstwo – zwrócił się do byłego premiera i wiceszefa PiS szef rządu Donald Tusk we wtorkowy wieczór na portalu X. – Mateusz Morawiecki odpowiada jako były premier za sprowadzenie setek tysięcy przybyszów z Afryki i Azji do Polski. Dziś usiłuje nieudolnie zagrać rolę twardziela w sprawie migracji
– napisał Tusk.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Mateusz Morawiecki odpowiada jako były premier za sprowadzenie setek tysięcy przybyszów z Afryki i Azji do Polski. Dziś usiłuje nieudolnie zagrać rolę twardziela w sprawie migracji. Mateuszu, od kłamstwa gorsze jest tylko głupie kłamstwo.
— Donald Tusk (@donaldtusk) April 16, 2024
Wcześniej post w mediach społecznościowych zamieścił Mateusz Morawiecki, wzywając Tuska do zawetowania paktu migracyjnego.
– W Polsce przeciwko paktowi migracyjnemu głosowało 10 milionów ludzi. Polacy w zdecydowany sposób mówią STOP nielegalnej imigracji. Niestety, premier Donald Tusk postanowił zignorować ich głosy i referendum – napisał wiceszef PiS. – Wzywam go, by zawetował pakt migracyjny, ponieważ ma do tego podstawę prawną w postaci konkluzji Rady Europejskiej, o którą walczył rząd Prawo i Sprawiedliwość – zaapelował. – Tego wymaga dziś bezpieczeństwo Polski i całej Europy!
– dodał.
Dalsza część tekstu pod tweetem
W Polsce przeciwko paktowi migracyjnemu głosowało 10 mln ludzi.
Polacy w zdecydowany sposób mówią STOP nielegalnej imigracji.
??????
Niestety, premier @donaldtusk postanowił zignorować ich głosy i referendum.
Wzywam go, by zawetował pakt migracyjny, ponieważ ma do tego podstawę… pic.twitter.com/lPHEYwxZqH— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) April 16, 2024
Po słowach Tuska o kłamstwie, Morawiecki zamieścił kolejny wpis.
– Panie Donaldzie widzę, że forma spada, bo manipulacje coraz słabsze. Proponuję, żeby zamiast szukaniem poklasku w mediach społecznościowych zajął się Pan zamykanymi w Polsce fabrykami, o których głośno ostatnio w mediach – napisał. – A przy okazji: czy Pana urzędnicy nauczyli się już załączać odpowiednie mapki ws. CPK czy dalej będziecie robić z Polaków głupków?
– dodał.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Panie Donaldzie widzę, że forma spada, bo manipulacje coraz słabsze. Proponuję, żeby zamiast szukaniem poklasku w mediach społecznościowych zajął się Pan zamykanymi w Polsce fabrykami o których głośno ostatnio w mediach.
A przy okazji: czy Pana urzędnicy nauczyli się już…
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) April 16, 2024
Wiceszef PiS o tym, że przyjęty przez UE pakt migracyjny jest błędem oraz złamaniem wcześniejszych konkluzji przyjętych na szczytach unijnych przekonywał również na wtorkowej wspólnej z premierem Węgier Viktorem Orbanem konferencji prasowej zorganizowanej w Parlamencie Europejskim w Brukseli.
– Będą duże turbulencje. (…) Będzie to „Willkommenskultur 2.0” (powtórzenie polityki przyjmowania migrantów z otwartymi ramionami – PAP). Nadchodzące wybory europejskie będą krytycznie ważne z wielu punktów widzenia, ale także z tego, aby zatrzymać to szaleństwo. Nie możemy być zakładnikami żadnych ideologicznych wyobrażeń brukselskich urzędników (…) Pakt migracyjny może być dynamitem, który może eksplodować w środku Europy
– powiedział.
Parlament Europejski w ubiegłym tygodniu w głosowaniu zatwierdził pakt migracyjny przy sprzeciwie m.in. europosłów z PO, PSL i PiS. Reforma zakłada udzielanie wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną.
Reforma polityki migracyjnej i azylowej przeszła głosami większości chadeków z Europejskiej Partii Ludowej (choć przeciwko głosowali należący do EPL europosłowie z PO i PSL), socjaldemokratów z S&D i liberałów z grupy Odnowić Europę. Za byli także włoscy europosłowie z prawicowej partii Bracia Włosi premierki Giorgii Meloni. Przeciwko były skrajna prawica, skrajna lewica oraz frakcja Zielonych.
Najbardziej kontrowersyjnym elementem paktu są mechanizmy, które mają wymusić na pozostałych krajach wsparcie państwa znajdującego się pod presją migracyjną.
Uruchomienie tzw. mechanizmu dobrowolnej solidarności, zapisanego w rozporządzeniu w sprawie zarządzania migracją, będzie wiązało się z rozdzielaniem między kraje członkowskie co najmniej 30 tys. osób rocznie. Państwa będą mogły alternatywnie wybrać zapłacenie ekwiwalentu finansowego w wysokości 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę. Będą miały też możliwość udzielenia wsparcia w zarządzaniu granicami zewnętrznymi Unii. Co roku wszystkie kraje będą zgłaszać swoje zobowiązania w ramach „puli solidarności”, o którą państwo znajdujące się pod presją będzie mogło wnioskować.
Polecamy
Premier o „żelaznej kopule” po posiedzeniu rządu z generałami i szefem BBN
Premier Donald Tusk podkreślił, że potencjalne uczestnictwo Polski w European Sky Shield Initiative (tzw. "żelaznej kopule") to nie alternatywa wobec...
Czytaj więcejDetails