Według sił zbrojnych Izraela Iran wystrzelił w nocy z soboty na niedzielę około 300 dronów i pocisków rakietowych, ale 99 proc. z nich zostało przechwyconych.
Ursula von der Leyen potępia atak Iranu na Izrael i apeluje o rozwagę
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen potępiła w niedzielę rano, w swoim wpisie na platformie X, nocny atak Iranu na Izrael i wezwał jednocześnie strony konfliktu do rozwagi.
„Potępiam rażący i nieuzasadniony atak na Izrael w możliwie najostrzejszych słowach. Wzywam Iran i jego sojuszników do natychmiastowego zaprzestania tych ataków” – napisała von der Leyen.
„Wszystkie strony (konfliktu) muszą teraz powstrzymać się od dalszej eskalacji i pracować nad przywróceniem stabilności w regionie” – podkreśliła szefowa Komisji Europejskiej.
Kraje zachodnie zabierają głos ws. Iranu
UE i kraje zachodnie, w tym Kanada, Francja, Niemcy, Wielka Brytania, a także sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, stanowczo potępili bezprecedensowy atak Iranu na Izrael. W komunikatach zwracano uwagę, że może on zdestabilizować cały region.
„Jestem głęboko zaniepokojony bardzo realnym niebezpieczeństwem niszczycielskiej eskalacji na skalę całego regionu. Wzywam strony do zachowania maksymalnej powściągliwości, by uniknąć działań, które mogą doprowadzić do dużej konfrontacji zbrojnej na wielu frontach na Bliskim Wschodzie” – oświadczył Guterres.
„Wiele razy podkreślałem, że ani ten region, ani świat, nie mogą sobie pozwolić na kolejną wojnę” – dodał sekretarz generalny ONZ.
Szef dyplomacji UE Josep Borrell potępił „niemożliwy do zaakceptowania atak” Iranu, określając go jako „bezprecedensową eskalację i poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa w regionie”.
„Stanowczo potępiamy trwający atak, który może zepchnąć cały region w chaos. Iran i jego poplecznicy muszą natychmiast to zatrzymać. W pełni solidaryzujemy się z Izraelem” – ogłosiła szefowa MSZ Niemiec Annalena Baerbock.
Szef francuskiej dyplomacji Stephane Sejourne również potępił atak „w najostrzejszych słowach”. Ocenił go jako kolejne z „destabilizujących działań” Iranu, niosący ryzyko eskalacji wojskowej.
Premier Holandii Mark Rutte, minister spraw zagranicznych Norwegii Espen Barth Eide i szef dyplomacji Danii Lars Lokke Rasmussen potępili atak, wzywając przy tym do powściągliwości i uniknięcia dalszej eskalacji.
Szef brytyjskiego rządu Rishi Sunak zapowiedział dalszą ochronę bezpieczeństwa Izraela. „Wraz z sojusznikami pilnie pracujemy, by ustabilizować sytuację i uniknąć dalszej eskalacji. Nikt nie chce widzieć dalszego rozlewu krwi” – oświadczył.
Premier Kanady Justin Trudeau i ministerstwo spraw zagranicznych Czech potępili atak, popierając przy tym prawo Izraela do samoobrony.
Kancelaria prezydenta Argentyny Javiera Mileia wyraziła solidarność z Izraelem i poparcie dla obrony jego suwerenności „szczególnie przed reżimami, które sieją terror i dążą do zniszczenia zachodniej cywilizacji”.
Z kolei prezydent Kolumbii Gustavo Petro, znany z krytycznego stanowiska wobec działań Izraela w Strefie Gazy, ocenił, że świat znajduje się „na przedsionku trzeciej wojny światowej”, co jego zdaniem wynika ze „wsparcia USA dla de facto ludobójstwa”.
Biden: Pomogliśmy Izraelowi zestrzelić niemal wszystkie drony i rakiety
Pomogliśmy Izraelowi zestrzelić niemal wszystkie drony i rakiety, zaś Izrael wysłał jasny sygnał swoim wrogom, że nie są w stanie zagrozić jego bezpieczeństwu – powiedział w oświadczeniu prezydent USA Joe Biden po rozmowie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Biden zapowiedział wspólną dyplomatyczną odpowiedź G7 na irański atak.
„Wcześniej w dniu dzisiejszym, Iran – i jego pomocnicy działający z Jemenu, Syrii i Iraku – rozpoczęli bezprecedensowy atak powietrzny na obiekty wojskowe w Izraelu. Potępiam te ataki z całą stanowczością” – napisał w oświadczeniu prezydent. „Na mój rozkaz, aby wesprzeć obronę Izraela, w ciągu ostatniego tygodnia amerykańskie wojsko przemieściło w ten region samoloty i niszczyciele obrony przeciwrakietowej. Dzięki temu rozmieszczeniu i niezwykłym umiejętnościom naszych żołnierzy pomogliśmy Izraelowi zniszczyć prawie wszystkie nadlatujące drony i rakiety” – dodał.
Jak powiedział Biden, w rozmowie z izraelskim premierem potwierdził „żelazne” zobowiązanie Ameryki na rzecz bezpieczeństwa Izraela oraz powiedział mu, że „Izrael wykazał niezwykłą zdolność do obrony i pokonania nawet bezprecedensowych ataków, wysyłając jasny sygnał swoim wrogom, że nie mogą skutecznie zagrażać bezpieczeństwu Izraela”.
Prezydent zapowiedział, że w niedzielę odbędzie rozmowy z przywódcami państw G7, by aby „skoordynować zjednoczoną odpowiedź dyplomatyczną na bezczelny atak Iranu”.
„I choć nie byliśmy dzisiaj świadkami ataków na nasze siły i obiekty, pozostaniemy czujni w obliczu wszelkich zagrożeń i nie zawahamy się podjąć wszelkich niezbędnych działań, aby chronić naszych ludzi” – podkreślił Biden.
Izrael: Francja też pomogła w obronie przed atakiem Iranu
Wśród krajów, które pomogły Izraelowi bronić się przed nocnym atakiem Iranu, była również Francja – oświadczył rzecznik izraelskich sił zbrojnych Daniel Hagari, cytowany w niedzielę przez agencję Reutera.
„Francja ma bardzo dobrą technologię, odrzutowce, radary, i wiem, że pomagali w patrolowaniu przestrzeni powietrznej” – powiedział Hagari. Zaznaczył przy tym, że nie wie, czy francuskie myśliwce zestrzeliwały również pociski wystrzelone przez Iran.
Chiny: MSZ „głęboko zaniepokojone” napięciami na Bliskim Wschodzie
Ministerstwo spraw zagranicznych Chin wyraziło w niedzielę „głębokie zaniepokojenie” z powodu napięć na Bliskim Wschodzie po nocnym ataku Iranu na Izrael. Pekin wezwał do powściągliwości i unikania dalszej eskalacji.
„Chiny wzywają strony do zachowania spokoju i powściągliwości, aby uniknąć dalszej eskalacji napięć” – napisał rzecznik MSZ w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej resortu.
„Chiny wzywają społeczność międzynarodową, szczególnie kraje wpływowe, aby odgrywały konstruktywną rolę w utrzymaniu pokoju i stabilności w regionie” – oświadczył rzecznik, którego nazwiska nie podano, w odpowiedzi na pytanie o irański atak.
Holandia zamyka ambasadę w Iranie
Holandia zamknie jutro ambasadę w stolicy Iranu Teheranie jako „środek ostrożności”. Poinformował o tym niderlandzki MSZ. Ma to związek ze spodziewanym atakiem Iranu na Izrael. Jutro holenderski MSZ ma zdecydować, czy w poniedziałek otworzy ponownie placówkę. Wczoraj prezydent USA Joe Biden powiedział, że spodziewa się irańskiego uderzenia na Izrael w najbliższym czasie. Amerykański przywódca zapewnił, że Stany Zjednoczone staną po stronie Izraela i wezwał Teheran, by zrezygnował z planów ataku.
Rzecznik Bezpieczeństwa narodowego Białego Domu John Kirby powiedział, że Stany Zjednoczone obserwują działania Iranu, którego władze zapowiedziały ataki odwetowe za izraelskie uderzenie w irańską placówkę dyplomatyczną w Syrii, w którym zginęło trzech irańskich generałów.
(PAP)