Kokainę i płynną amfetaminę o czarnorynkowej wartości około 3 mln zł przewoził kierowca ciężarówki zatrzymany przez lubuskich funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej wspólnie z funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej Policji z Poznania. Według śledczych narkotyki pochodziły z Holandii. Mężczyźnie grozi do 20 lat więzienia.

Podinsp. Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego wielkopolskiej policji poinformowała, że funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej wpadli na trop osób zajmujących się przemytem substancji odurzających. Jednym z zamieszanych w sprawę okazał się kierowca ciężarówki- pracownik firmy transportowej, który służbowo regularnie przekraczał polsko-niemiecką granicę.

Liszczyńska wskazała, że poznańscy policjanci nawiązali w tej sprawie współpracę z funkcjonariuszami Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gorzowie Wielkopolskim.

– W sobotę 25 listopada br. na przejściu granicznym w Świecku, na 46-letniego kierowcę TIR-a marki Volvo czekali już policjanci i celnicy. Kiedy kierujący przejechał przez most graniczny został zatrzymany do kontroli. Podczas szczegółowego sprawdzania pojazdu kryminalni znaleźli ukryte pieniądze (prawie 120 tysięcy funtów brytyjskich) oraz narkotyki – ponad 6,5 kilograma kokainy oraz 5 litrów płynnej amfetaminy

– opisała policjantka.

Według ustaleń śledczych przechwycone narkotyki – o czarnorynkowej wartości około 3 mln zł – pochodziły z Holandii.

Zatrzymanemu w tej sprawie 46-letniemu mieszkańcowi powiatu poznańskiego przedstawiono zarzut wewnątrzwspólnotowego przemytu znacznych ilości narkotyków. Na wniosek śledczych sąd tymczasowo aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Liszczyńska podała, że mężczyzna nie był do tej pory karany. Za przemyt znacznych ilości narkotyków grozi mu teraz od trzech do 20 lat pozbawienia wolności.