Nawet do pięciu lat więzienia grozi 31- i 42-latkowi, którzy w Gorzowie Wlkp. zaatakowali seniora jadącego samochodem z wnukiem. Starszemu mężczyźnie pomógł policjant będący po służbie – .
Do zajścia doszło na gorzowskim osiedlu Europejskim. Starszy mężczyzna wiózł samochodem swojego wnuka. Kiedy zatrzymali się na jednym ze skrzyżowań, drzwi auta otworzyło dwóch pijanych mężczyzn.
Między seniorem, a nieznanymi mu mężczyznami doszło do kłótni, która szybko przerodziła się w rękoczyny. Agresorzy zaczęli bić starszego mężczyznę po głowie. Zauważył to będący w pobliskim sklepie policjant, który natychmiast zareagował, rozdzielił mężczyzn i nie pozwolił na dalszą agresję.
Zaraz potem na miejsce dojechał wezwany patrol. Funkcjonariusze zatrzymali agresywnych mężczyzn, którzy trafili do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzut pobicia.
– Swoim zachowaniem sierż. sztab. Eryk Chmielewski udowodnił, że policjantem jest się bez przerwy, a policyjnej maksymie +Pomagamy i Chronimy+ jest wierny nie tylko podczas służby, ale także w czasie wolnym
– poinformował w środę (6 grudnia) mł. asp. Mateusz Sławek z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Polecamy
Odebrał telefon i stracił ponad 320 tys. zł
Ponad 320 tys. zł stracił gorzowianin, który uwierzył telefonicznym oszustom, że jego konto bankowe jest zagrożone i za namową fałszywego...
Czytaj więcej