Ostatnio bardzo duże kontrowersje wzbudził projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, jaki wnieśli do laski marszałkowskiej posłowie KO i Trzeciej Drogi.
Przy okazji zamrożenia cen energii projekt ten liberalizuje przepisy dotyczące stawiania farm wiatrowych i wiatraków w Polsce- pozwala mianowicie na budowę wiatraków w odległości już 300 m. od budynków mieszkalnych.
Autorzy projektu proponują również rozszerzenie pojęcia inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe. W wielkim skrócie oznacza to ni mniej ni więcej, że lokalizacja budowanego wiatraka prawdopodobnie NIE będzie musiała być zgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Nie dość tego, obywatela sprzeciwiającego się postawieniu wiatraka na jego terenie można będzie wywłaszczyć.
Co więcej projekt ustawy podpisany przez posłów KO i Polski 2050 przesądza, że koszty tej operacji szacowane na przynajmniej 15 mld zł w całości poniesie koncern Orlen S.A. Po ujawnieniu tej informacji, która „przeciekła” do jednego z branżowych periodyków, wartość akcji Orlenu na warszawskiej giełdzie spadła w ciągu 2 dni blisko o 10%, co oznacza obniżenie wartości spółki o blisko 7 mld zł.
Żeby było „sprawiedliwie” projekt sejmowej koalicji nie przewiduje takich obciążeń dla zagranicznych koncernów – głównie niemieckich, które zwolniono z konieczności płacenia odpisów od nadzwyczajnych zysków a to właśnie te pieniądze były przeznaczane na łagodzenie skutków obniżek cen prądu dla Polaków.
Żeby tego było mało, Komisja Europejska nie czekając już na spełnienie zapisów o t.zw. kamieniach milowych przyznaje Polsce ponad 5 mld euro z zaliczki na KPO z przeznaczeniem na transformację energetyczną (czyt. inwestycję w farmy wiatrowe) Swoją drogą cóż to za niespodziewana zmiana stanowiska- czyżby opowieści o braku praworządności w Polsce snute na brukselskich salonach były jednak fałszywe?
Traf chce, że chwilę wcześniej niemiecki koncern energetyczny Siemens, a w szczególności jego spółka- córka produkująca wiatraki -Siemens Energy, informuje o tegorocznej stracie w wysokości 4,5 miliarda Euro i- cóż za koincydencja- po decyzji o pieniądzach z KPO dla Polski akcje Siemensa jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wystrzeliły w górę.
Zbieg okoliczności czy celowe działanie?
Co może mieć na celu „zaszycie” w ustawie o zamrożeniu cen energii wrzutki o wiatrakach?
Jakie intencje mogą kryć się za propozycją takich zapisów?
Od godz. 12:10 czekamy na Państwa telefony: 68 324 22 55 i 801 327 462 oraz na komentarze.